Przedłużająca się zima cieszy narciarzy, ale nie zwalnia ich od rozważnej jazdy.
Miłośnicy białego szaleństwa często zapominają o ostrożności i zjeżdżają brawurowo. Skutki takiej postawy można było zobaczyć wczoraj na Łysej Górze, ochrzczonej przez jednego z naszych Czytelników „Lodowcem Rażniewskiego”.
– Słońce, świetnie przygotowany stok, niewielu narciarzy, a mimo to doszło do
poważnego wypadku, bo dwóch kolegów wpadło na siebie. Ostrożnie z zabawami na nartach! Nawet jak już opanowałeś podstawy tego pięknego sportu. Pamiętaj: „masa razy przyspieszenie" i jesteś niebezpieczny dla siebie samego i innych – pisze Internauta nadsyłając zdjęcie z akcji ratunkowej. Na szczęście poszkodowanym nie stało się nic poważnego.