Nowożeńcy wybierają sobie różne tło swoich fotograficznych suwenirów. Wielu jeździ do Parku Zdrojowego, by tam w nieco ckliwym klimacie pozować przed obiektywem.
Violetta i Marcin wybrali… BWA przy ulicy Długiej 1. – Tak jakoś spontanicznie – mówią zapytani o powody takiej decyzji. Nie bez wpływu na to była na pewno wystawa, którą można oglądać w sierpniu w Biurze. To „Misteria”, piękny melanż rzeźb Norweżki Benty Kluge oraz obrazów Katarzyny Myśliwskiej-Sienkowskiej.
Grzegorz Jędrasiewicz, edukator z BWA, był zaskoczony, kiedy odwiedzający galerię zwrócili się do niego z nietypową prośbą o pozwolenie na zdjęcia wśród eksponatów. – Jesteśmy jak najbardziej za taką promocją sztuki, która poprzez obecność młodej pary na pewno zyskuje nowy wymiar – usłyszeliśmy.
Nowożeńcy zrobili sobie jeszcze kilka innych zdjęć w innych urokliwych zakątkach naszego miasta. Będą mieli czym zapełnić pamiątkowy album.