- Młody aktor będzie się starał przekazać państwu to, co czuje bohater „Pamiętnika szaleńca”, jaka jest jego wrażliwość i co się stało, że doprowadziło go to do zakładu psychiatrycznego – zapowiadał przed spektaklem Mirosław Samsel, reżyser.
W roli Arkadiusza Popryszczyna wystąpił Adrian Wójcicki. Był to swoisty monodram młodego aktora, który do roli przygotowywał się przez całe wakacje. W roli pielęgniarki pojawiała się Danuta Błaszczyk. - Z Adrianem nie szukaliśmy sytuacji grania w teatrze, szukaliśmy jego osobowości. Adrian chce zdawać do szkoły teatralnej i przygotowując go do tej szkoły trzeba wydobyć z niego osobowość, wrażliwość, różne stany uczuć, a w tym przedstawieniu uczuć jest aż natłok – wyznał reżyser. Uczeń jeleniogórskiego liceum Norwida poświęcił wakacje, żeby przygotować się do roli Popryszczyna, a efekty można ocenić oglądając spektakl Teatru Na Progu.
Kto nie zdążył na premierę – nic straconego. Spektakl będzie prezentowany w Sali Novej Jeleniogórskiego Centrum Kultury również dzisiaj (15.1) i jutro (16.10) o godz. 18:00. Darmowe wejściówki do odebrania w sekretariacie JCK przy ul. 1 Maja 60.