Zmotoryzowani, którzy pozostawiają samochody w centrum Jeleniej Góry, skarżą się, że coraz częściej dochodzi do awarii parkomatów. Maszyny pieniądze przyjmują, ale nie wydają pokwitowania. Czy kierowca w takie sytuacji musi być stratny?
- Wrzuciłam pieniądze do parkomatu i nie otrzymałam biletu. Zgłosiłam to do biura Strefy Płatnego Parkowania i odjechałam. Nikt mnie nie poinformował, że mogę stać na tym miejscu i, że powinnam podać numer rejestracyjny. Nie zwrócono mi również utraconej gotówki – poinformowała nas mieszkanka śródmieścia Jeleniej Góry.
- Jeśli po uiszczeniu opłaty parkingowej parkomat nie wyda biletu, kierowca powinien powiadomić kontrolera lub zadzwonić do biura strefy płatnego parkowania, przedstawić problem i podać numer rejestracyjny pojazdu. Numer telefonu widnieje na każdym parkomacie. Kierowca nie musi czekać na osobę, która go naprawi, gdyż jeśli faktycznie bilet został wydrukowany, lecz nie wydany wówczas serwisant wkłada go za wycieraczkę pojazdu. Wrzucone pieniądze nie podlegają zwrotowi, ponieważ samochód pozostaje na miejscu płatnym w Strefie Płatnego Parkowania – odpowiada Beata Kwiatkowska, kierownik biura Strefy Płatnego Parkowania w Jeleniej Górze.
Uszkodzenie parkomatu powinno być całkowicie usunięte w ciągu 4 godzin. Jeśli kierowca nie mógł kupić biletu w uszkodzonej maszynie, a ta nie zatrzymała pieniędzy, wówczas jest zobowiązany do zakupu biletu w innym parkomacie. Choć niektóre z nich są położone w dużej odległości od siebie. Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Jeleniej Górze zezwolił na anulowanie wezwania na podstawie biletu parkingowego zakupionego w ciągu pięciu minut od momentu wystawienia wezwania.
- Warto podkreślić, że część zgłoszeń o „awarii” parkomatu wynikała z niedokładnego zapoznania się z instrukcją, gdyż kierowcy np. nie naciskali zielonego przycisku lub próbowali wrzucić monety nie tam, gdzie należy – dodaje Beata Kwiatkowska.
