
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.
Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.
Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.
Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.
KUP SUBSKRYPCJĘ
Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.
Zobacz jak odblokować
- Szedłem z dziecinną naiwnością, usiadłem tam i czekałem... Nic się nie wydarzyło - opowiadał z uśmiechem Bartosz Zawistowski. W pewnym momencie na Patelnię dotarła rodzina - mama, tato i kilkunastoletnia dziewczynka. Nie zamienili zbyt wielu słów, ale jak się okazało, dzięki temu wydarzeniu poczuł inspirację. Nastoletnia Basia stała się bohaterką jego dzieła. Więcej szczegółów młody pisarz, dla którego był to debiut literacki nie chciał zdradzać. Książka nie jest gruba, nadaje się doskonale do kieszeni na wyprawę gdzieś pośród lasów i gór naszej malowniczej krainy.
- Byłem zaskoczony, że wygrałem. Miałem momenty, że chciałem zrezygnować, ale żona mnie wspierała - wyznał autor "Dziedzictwa", który właśnie swojej ukochanej Magdalenie dedykował swoje pierwsze dzieło literackie. W przeszłości pasjonował się tworzeniem komiksów, ale nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności nie przetrwały one do dzisiejszych czasów.
- Poznajemy mitologię grecką i rzymską, chrześcijaństwo, a nie znamy Bogów czczonych na naszym terenie - ubolewał.