Taki wyrok zapadł przed Sądem Rejonowym w Lubaniu Śląskim w sprawie 26-letniego mężczyzny oskarżonego o seksualne wykorzystanie 11-letniego chłopca.
W październiku minionego roku oskarżony, mieszkaniec jednej z miejscowości w powiecie lwóweckim, powrócił z jednostki wojskowej, gdzie odbywał obowiązkową służbę. Jego młodszy brat zaprosił do domu jedenastoletniego kolegę ze szkoły. Razem spędzili czas oglądając bajki. Później 26-latek zwabił gościa do swojego pokoju, pokazał mu film pornograficzny i zgwałcił chłopca.
Sprawa wyszła na jaw po tym, jak pokrzywdzony dziwnie się zachowywał w szkole. Ślady gwałtu odkryła na bieliźnie chłopca jego babcia. Jedenastolatek złożył zeznania obciążające sprawcę. Psycholog uznał je za wiarygodne. Mężczyznę aresztowano.
Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami ze względu na dobro małoletniego pokrzywdzonego. Prokurator żądał dla oskarżonego pięciu lat więzienia. Sąd skazał 26-latka na 3,5 roku pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny. Jeszcze nie wiadomo, czy Prokuratura Rejonowa we Lwówku Śląskim odwoła się od niego.
Linia obrony podtrzymuje, że oskarżony jest niewinny, a cała sprawa to skutek sąsiedzkich sporów i pomówienie.