Jeleniogórzanki odniosly pierwsze zwycięstwo pod wodzą szkoleniowca Miodraga Gajicia. Zadanie było nieco ulatwione, bo do Jeleniej Góry przyjechalo zaledwie siedem zawodniczek z Rybnika i bylo wiadomo że rywalki nie zagrają na pełnych obrotach. W drużynie gospodyń nie grała jedynie Ryan Coleman, której Miodrag Gajic dał odpocząć oraz tradycyjnie juz na ławce rezerwowych całe spotkanie przesiedziały Joanna Kedzia i Agnieszka Balsam. Po raz pierwszy na jeleniogórskim parkiecie mogliśmy obserować grę Maxann Reese – nowej rozgrywającej Finepharmu.W ciagu 33 minut spędzonych na parkiecie, zawodniczka zza oceanu zdobyła dwa punkty, zanotowała 4 zbiórki i jeden blok. Mimo, że statystyki nie są imponujące w grze Maxann dało zauważyc się wielkie doświadczenie i zaangażowanie w grę. Maxann zaiponowała przede wszystkim pewnością siebie, w meczu ktory był jej dopiero numerem dwa w barwach jeleniogórskiego zespołu.
Spotkanie rozpoczęło sie od mocnego uderzenia jeleniogórzanek, które w czwartej minucie prowadziły 12:0, co więcej chwilę poźniej powiększyły one przewagę , w ósmej minucie prowadząc 23:2. W drugiej kwarcie tylko do trzeciej minuty trwał wyrównany pojedynek, później dominowały podopieczne Miodraga Gajicia , które w ciagu sześciu minut zdobyły aż 17 punktów i tylko dwa straciły. W trzeciej i czwartej kwarcie było podobnie. Tylko na początku tych odsłon zawodniczki z Rybnika próbowały dotrzymać kroku Finepharmowi. Później inicatywę przejmowały jeleniogórzanki, które dzięki skutecznej grze wygraly z Utex-em Row Rybnik w 1/8 finału Pucharu Polski - 77:43. Rewanż odbędzie sie 3 lutego w Rybniku
AZS KK Jelenia Góra - Utex Row Rybnik 77:34 (27:7, 24:6, 11:10, 15:11)
AZS KK - Joanna Szymczak - Górzynska 16, Dorota Arodź 15, Magdalena Skorek 13, Holie Meredith 9, Agnieszka Kret 9, Natalia Niewrzawa 8, Dorota Wójcik 5, Maxann Reese 2, Joanna Kędzia , Agnieszka Balsam,