Niezwykle blisko pierwszego, historycznego zwycięstwa w III–lidze były siatkarki IKS–u Jelenia Góra, które w sobotę (13. grudnia) zmierzyły się w hali "Mechanika" z przedostatnim w tabeli Salosem Nowa Ruda. O losach spotkania zadecydował tie–break.
Podopieczne Andrzeja Kołaczyka mogą mieć pretensje tylko do siebie, bowiem historyczne zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki. W decydującym secie jeleniogórzanki prowadziły 8:2 i 11:8, ale w najważniejszych momentach to przyjezdne zachowały więcej zimnej krwi i zwyciężyły do 13.
IKS Jelenia Góra - Salos Nowa Ruda 2:3 (25:20, 25:27, 21:25, 25:15, 13:15)