Ponad dwa promile alkoholu w organizmie miał kierowca z Niemiec, który dziś nad ranem przy ul. Goduszyńskiej rozbił auto na drzewie. Trafił do policyjnego aresztu. Teraz grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci złapali też 16–latka, który jechał skuterem „na dwóch gazach”.
Dziś około godziny 4.30 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kolizji drogowej na ulicy Goduszyńskiej spowodowanej najprawdopodobniej przez nietrzeźwego kierującego. Mężczyzna ledwo trzymał się na nogach.
Policjanci na miejscu zastali 28-letniego obywatela Niemiec, który jadąc chevroletem uderzył w drzewo i zatrzymał się w rowie. Mężczyzna potrzebował pomocy w wyciągnięciu auta z rowu. Policjanci wyczuli od 28-latka wyraźny zapach alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało ponad 2 promile – mówi nadkom. Edyta Bagrowska.
Kierowca trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej za co grozi mu kara nawet do 2 lat więzienia.
Z kolei wczoraj, 22 czerwca, roku około godziny 16.00 w Wojcieszycach policjanci z Cieplic zatrzymali do kontroli drogowej 16-latka, który jechał skuterem pod wpływem alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało u nieletniego 0,44 promila. Nieletni za jazdę pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem rodzinnym.