- Wystawa jest bardzo barwna, kolorowa, pełna wyszukanego dowcipu. Prezentowane są plakaty współczesne, które dotyczą głównie tematyki spektakli teatralnych, czy też teatru w ogóle. Warto samemu przekonać się i porównać pracę artystów polskich oraz czeskich – powiedziała Gabriela Zawiła, dyrektor Muzeum Karkonoskiego.
Lecha Majewskiego i Karela Miška łączy wspólny mistrz, a mianowicie Henryk Tomaszewski. Karel Mišek często mówi o tym, że wiele zawdzięcza temu doświadczeniu, ponieważ studiował właśnie u profesora Henryka Tomaszewskiego, który jest twórcą polskiej szkoły plakatu.
Wystawa została przygotowana przez Galerię Lewandowski w Pradze, która była prezentowana wcześniej w praskim Instytucie Polskim. Wkrótce będzie można tę ekspozycję zobaczyć także w Libercu oraz innych miastach czeskich.
Zaprezentowano takie niekonwencjonalne i pełne ekspresji plakaty m.in. spektakli Teatru Naszego jak: „Kamień na Kamieniu” Wiesława Myśliwskiego, „Królowie Brytanii” Przemysława Wojcieszka, „Król Edyp” Sofoklesa, czy też „Ferdydurke” Witolda Gombrowicza.
To pierwsza i ostatnia tegoroczna wystawa w głównej placówce Muzeum Karkonoskiego. Od marca do grudnia z powodu modernizacji budynek przy ulicy Matejki w Jeleniej Górze zostanie zamknięty.