W początkowej fazie śledztwo dotyczyło korupcji w Zakładzie Karnym Nr 1 w Strzelcach Opolskich. Jak ustalono, funkcjonariusz służby więziennej Krzysztof N. wielokrotnie w okresie od listopada 2018 r. do listopada 2019 r. przyjmował korzyści majątkowe od Grzegorza P. i Bogdana G., którzy odbywali kary pozbawienia wolności m.in. za zabójstwa.
W zamian Krzysztof N., wydał pozytywną opinię o Bogdanie G. potrzebną do złożenia wniosku o jego przedterminowe zwolnienie. Funkcjonariusz służby więziennej dostarczał także więźniowi suplementy diety, akcesoria do ćwiczeń oraz produkty przemysłowe i spożywcze.
W toku śledztwa dotyczącego korupcji prokuratura uzyskała dodatkowe informacje, z których wynikało, że Bogdan G., nakłoniony przez współosadzonego z celi Grzegorza P., podjął się pomocy w zorganizowaniu zamachu na prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego i jego rodzinę. Za pośrednictwem przebywającego na wolności pośrednika Bogdan G. dostarczył broń z tłumikiem i amunicję wskazanej przez Grzegorza P. osobie.
Jak ustalono, głównym motywem planowanego zabójstwa były obawy związane z możliwością wpływu prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego na obecną sytuację procesową Grzegorza P - informuje biuro prasowe Prokuratury Krajowej. - Prokurator Święczkowski, pracując w przeszłości w Wydziale ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Okręgowej w Katowicach, doprowadził do skazania Grzegorza P. za pomocnictwo do zabójstwa i usiłowanie zabójstwa. Kolejna sprawa przez niego prowadzona o usiłowanie zabójstwa na zlecenie została umorzona, gdy przejął ją inny prokurator. To jej podjęcia obawiał się Grzegorz P., planując zabicie prokuratora krajowego i jego najbliższych. Podjęcie tej sprawy na nowo wiązałoby się z możliwością doprowadzenia do skazania go i za to przestępstwo. To z kolei oznaczałoby, że w więzieniu spędziłby resztę życia. Grzegorz P. twierdził również, iż prokurator krajowy może mieć realny wpływ na decyzje wydawane w toku postępowania wykonawczego dotyczącego jego osoby, w tym m.in. możliwość uzyskania przedterminowego warunkowego zwolnienia z reszty orzeczonych wobec niego kar pozbawienia wolności.
Grzegorzowi P. i Bogdanowi G., którzy odpowiadają w warunkach recydywy (byli wcześniej skazywani za zabójstwa) grożą kary dożywotniego pozbawienia wolności. Oskarżonemu o udział w korupcyjnym procederze funkcjonariuszowi straży więziennej Krzysztofowi N. grozi 10 lat więzienia. Aktem oskarżenia objęto też Roberta B., który dostarczył kartę płatniczą, dzięki której Krzysztof N. robił zakupy dla obu osadzonych. Robertowi B. grozi 8 lat pozbawienia wolności.