To był weekend! W minioną sobotę i niedzielę na pięknej pływalni Aquarius w Bielawie rozegrano VIII Otwarte Mistrzostwa Dolnego Śląska w Pływaniu w kategorii Masters. Nasi pływacy nie próżnowali, rozpoczynając długi weekend bardzo pracowicie.
Barw Just Swim Jelenia Góra broniło dziewięcioro zawodników, którzy walczyli w swoich kategoriach wiekowych nie tylko z czasem i przeciwnikami, ale przede wszystkim z samym sobą, przełamując swoje niewidzialne bariery. Wśród zawodników na słupkach startowych z zachwytem można było podziwiać co najmniej trzy pokolenia pływaków. Była to dla nich przede wszystkim wspaniała zabawa i sposobność do spotkania wielu znajomych, również pasjonatów tej pięknej dyscypliny sportu. Zawody Masters mają w sobie coś całkowicie niepowtarzalnego. Panuje tam nadzwyczajna atmosfera, nie da się tego opisać, tam trzeba po prostu być.
Klub Just Swim zaznaczył swój udział zdobywając łącznie 14 medali. Na podium stawali: Wojciech Woźny zdobył 2 złote medale na 100m stylem zmiennym oraz 50m stylem grzbietowym i brązowy krążek na 50m stylem dowolnym, Leszek Dacewicz na 50m stylem dowolnym okazał się bezkonkurencyjny i wywalczył złoty medal.
Jednakże nie medale były w tej rywalizacji najważniejsze. Dominika Trelka, Agata Walz-Kopeć i Paweł Elert jeszcze pół roku temu rozpoczynali naukę podstawowych zasad techniki pływania, a w Bielawie po raz pierwszy mieli okazję sprawdzenia swoich sił w zawodach sportowych. Dzielnie walczyli plasując się na wysokich pozycjach tuż za podium w swoich kategoriach wiekowych oraz ustanawiając rekordy życiowe.
Cieszy również postawa trenerów Klubu Just Swim, którzy mogą być przykładem dla naszych zawodników, zarówno tych starszych, jak i najmłodszych. Katarzyna Jakubiuk, Dorota Kloza, Marcin Binasiewicz, Szymon Kurowski wywalczyli łącznie w swoich kategoriach, startując różnymi stylami, na różnych dystansach 10 medali (6 złotych 1 srebrny oraz 3 brązowe).
Nasi mastersi spotykają się każdego ranka, kiedy część miasta jeszcze śpi, aby wspólnie popływać. Z pasją i ambicją pracują nad techniką i kondycją, ciągle je doskonaląc. Nie wyobrażają sobie dnia bez porannego pływania, stało się ono bowiem elementem ich codziennego życia, jak sen czy jedzenie. Mówią „Pływam, bo lubie!” - takie właśnie hasło przyświeca działalności Just Swim. Liczba uczestniczących w treningach osób stale rośnie, a pływacy z otwartymi ramionami przyjmują kolejnych członków, wymieniając uwagi i doświadczenia, pomagają sobie. To grupa przyjaciół, którzy razem doskonale bawią się pływaniem i z wielką przyjemnością podejmują kolejne wyzwania.
