Środa, 5 czerwca
Imieniny: Walerii, Waltera
Czytających: 11207
Zalogowanych: 17
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Po aferze ze szczurem w chlebie

Poniedziałek, 7 maja 2007, 0:00
Aktualizacja: Poniedziałek, 7 maja 2007, 8:57
Autor: DOB
Jelenia Góra: Po aferze ze szczurem w chlebie
Fot. Archiwum
Zapiekł gryzonia w pieczywie i chciał wyłudzić od piekarza pieniądze: teraz unika sądu.

Przedłuża się proces Nikodema P. Niedawno miało zakończyć się postępowanie. Gdyby tak się stało, wkrótce zapadłby wyrok. Rozprawa została jednak odroczona, gdyż nie stawił się ani oskarżony, ani ostatni świadek, który był do przesłuchania.

Nikodem P. trafił na czołówki gazet dwa lata temu. A to za sprawą szczura, którego podobno znalazł w chlebie, kupionym w jednym ze sklepów w Jeleniej Górze. Opowiadał szczegółowo dziennikarzom, kiedy i gdzie kupił chleb oraz jak odkrył obrzydliwe znalezisko.

Podkreślał, że jest bardzo wrażliwy i aż go cofnęło, gdy przekroił bochenek. „Bohater” twierdził też, że został bardzo źle potraktowany przez piekarza, do którego zgłosił się, by tę sprawę uczciwie wyjaśnić.

Prawda była „trochę” inna. Mężczyzna zażądał od właściciela piekarni 500 złotych odszkodowania w zamian za nie nagłaśnianie sprawy. Piekarz stanowczo odmówił twierdząc, że w jego piekarni przestrzegane są najostrzejsze normy higieny i nie jest możliwe, by gryzoń dostał się do pieczywa.
Ponadto, chleb, który pokazał mu „poszkodowany”, był mniejszy od tego, który wypiekany jest w jego piekarni. Nikodem P. nie miał też paragonu ze sklepu, a na bochenku nie było etykiety.

Pomówiony piekarz złożył zawiadomienie do prokuratury. Przeprowadzone śledztwo potwierdziło, że w zakładzie stosowany jest nowoczesny proces technologiczny i nie mogło dojść do zapieczenia szczura.

Sprawca został aresztowany. Potem jeszcze wyszło na jaw, że pochwalił się swoim współaresztantom swoimi „wyczynami” z chlebem i szczurem. Okazało się, że chleb z gryzoniem w środku przygotował mu znajomy piekarz.

Przeciwko Nikodemowi P. toczy się jeszcze kilka innych spraw. Do niedawna przebywał on w areszcie, ale nie wrócił z przepustki. Za to sąd skazał go na 5 miesięcy pozbawienia wolności. Wyrok jednak nie jest jeszcze prawomocny i Nikodem P. wciąż cieszy się wolnością.

Za próbę uzyskania korzyści majątkowej od piekarza mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia. Termin kolejnej rozprawy wyznaczono na 23 maja.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (8)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Z którym z autorów chcieliby Państwo spotkać się w Książnicy Karkonoskiej?

Oddanych
głosów
744
Puzyńska Katarzyna
34%
Twardoch Szczepan
33%
Żulczyk Jakub
34%
 
Głos ulicy
Ja lubię sushi, a ja wolę burgery domowe
 
Miej świadomość
Kraina Wygasłych Wulkanów w Polsce
 
Rozmowy Jelonki
Będzie cieplej i czyściej
 
112
Kolizja przy Biedronce
 
10 pytań do...
Najbardziej lubię pierogi i gołąbki
 
112
Stara Kamienica – lepiej na drogach
 
Kultura
Mózg rozchlapany
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group