Ciągniki z przyczepami oraz ciężarówka wjechały wczoraj na ulicę 1 Maja. Naprzeciwko kościoła zrzucano miał kamienny. Ten fakt mieszkańcy skojarzyli z wymianą kostki na asfalt i zaalarmowali redakcję.
Pragniemy uspokoić pana Wisława Szymanisa, panią Elwirę oraz innych czytelników, których zaniepokoiła obecność maszyn budowlanych. Byli przekonani, że część traktu śródmiejskiego zostanie zalana asfaltem. Nic takiego się nie zdarzy.
– Piasek między kostkami był wypłukiwany przez deszcz i nikt go nie uzupełniał – mówi Jerzy Bigus, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze. – Na szpary między kostką skarżyły się natomiast przede wszystkim kobiety, które chodzą w obuwiu na szpilkach. W tym roku podjęliśmy więc decyzję o nawiezieniu na ulice 1 Maja i Konopnickiej materiału do uzupełnienia tych przestrzeni. Do tego można stosować piasek lub miał kamienny, który wybraliśmy.
Nie ma natomiast żadnych planów położenia w tym miejscu asfaltu. Przez kilka dni może się tam teraz kurzyć. Miał ten musi się ułożyć i nie będą mogły wjechać tam firmy sprzątające, bo wywiozłyby ten miał z powrotem. Uzupełnianie przestrzeni między kostką ma potrwać około tygodnia.