Po zwycięskiej passie siedmiu wygranych, jeleniogórskie kadetki doznały porażki. Pogromcą jeleniogórskiego zespołu okazał się wrocławski MOS , który wygrał na własnym parkiecie 68:57.
Jeleniogórzanki walczyły do samego końca, ale można stwierdzić że o końcowym sukcesie wrocławianek w tym meczu zadecydowała pierwsza zwycięska kwarta. Tu wrocławianki odskoczyły rywalkom na sześć punktów i tej przewagi nie oddały do końca spotkania.
W drugiej odsłonie, jeleniogórzanki zniwelowały nieznaczną część strat, lecz na więcej nie pozwalały wrocławianki, które grały agresywnie, szybko i dynamicznie.
Po zmianie stron, gospodynie zdołały dorzucić jeszcze trzy oczka więcej do swojego konta tym samym przesądzając o wygranej. W IV kwarcie jeleniogórzanki zerwały się do szaleńczego ataku, lecz było już za późno, aby móc coś zmienić w tym spotkaniu. W dodatku skuteczna gra defensywna i dobra postawa koszykarek MOS-u które dzielnie walczyły , nie pozwoliła jeleniogórzankom odnieść kolejnego zwycięstwa w lidze.
MOS Wrocław - Finepharm Karkonosze Jelenia Góra 68:57 (20:14, 12:13, 21:18, 15:12)
