Gryfów Śląski: Po zaciętym boju Czarni wygrywają w Gryfowie
Aktualizacja: 11:48
Autor: KAM
Po pierwszym gwizdku arbitra praktycznie przez 30 minut nie działo się nic godnego uwagi, ponieważ żadna z drużyn nie potrafiła sobie stworzyć sytuacji bramkowej. Dopiero w 30 minucie kibice nieco się ożywili, Kacper Włodarek z łatwością ograł Mateusza Tyszkowskiego, zagrywając bezpośrednio do Godlewskiego, a ten bez chwili zastanowienia umieścił futbolówkę w siatce gospodarzy. Po dwóch minutach bramkarz Gryfa znowu był zmuszony wyciągać piłkę z siatki kiedy po wspaniałej centrze w pole karne gola zdobył Sikora.
Dopiero po zmianie stron gryfowianie nieco się ożywili i zaczęli przeprowadzać skuteczne ataki na bramkę Czarnych Lwówek Śląski. Po faulu w polu karnym na Kamilu Szymkowiaku arbiter podyktował rzut karny, który skutecznie wykorzystał Złocik. W rezultacie było 2:1 dla piłkarzy z Lwówka Śląskiego. Gryfowianie mimo dobrze wykorzystanego rzutu karnego nie cieszyli się zbyt długo. Już po ośmiu minutach Włodarek (Czarni) w zamieszaniu pod bramką Nowosielskiego skutecznie umieścił futbolówkę w siatce, podwyższając prowadzenie Czarnych na 3:1. W samej końcówce meczu było widać duże zmęczenie piłkarzy z Lwówka Śląskiego, którzy dopuścili do kilku dogodnych sytuacji dla gryfowian. Na efekt nie trzeba było długo czekać, już w drugiej minucie doliczonego czasu gry Ochocki strzelił gola. Po chwili bliski remisu był Tomasz Traube, który za wysoko strzelił głową nad poprzeczką bramki.
Powód do zadowolenia mają podopieczni Jana Wrony, którzy przywieźli z Gryfowa trzy cenne punkty. Niestety Gryf przegrał już czwarty mecz z rzędu i może się okazać, że w następnej rundzie podopiecznych Daniela Koko możemy zobaczyć na boiskach A-klasy. Już za tydzień gryfowian czeka bardzo trudny mecz z liderem jeleniogórskiej ligi okręgowej Piastem Zawidów.
GKS Gryf Gryfów Śląski 2:3 Czarni Lwówek Śląski
Bramki: Godlewski (30'), Sikora (32'), Włodarek (57') oraz Złocik - rzut karny (50') i Ochocki (90+2')