– 17 maja br. Jelonka.com zamieściła uwagi Czytelnika o zawalonej wierzbie, tarasującej potok Młynówka wzdłuż ścieżki rowerowej przy ul. Podwale. Krytyka poskutkowała, ponieważ zwalisko wreszcie usunięto. Niestety po „bałaganiarsku” – pisze nasz Czytelnik i przesyła zdjęcia. Rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Zbigniew Rzońca zapewnia, że wszystko zostanie posprzątane.
- Na poboczach pozostawiono sterty gałęzi – opisuje jeleniogórzanin. - Dziwi taki brak wrażliwości na estetykę, tak przyjemnego po remontach zakątka miasta, odwiedzanego często nie tylko przez rowerzystów. Kilkanaście metrów dalej na tej samej ścieżce zagraża przechodniom i cyklistom beztrosko porzucona betonowa płyta, wystająca z nawierzchni - dodaje Czytelnik.
Rzecznik MPGK Zbigniew Rzońca zapewnia, że jeśli są to pozostałości po usuniętej wierzbie, natychmiast zostaną posprzątane. Tuż po naszej interwencji na miejsce pojechał jeden z pracowników zieleni miejskiej.