W czerwcu po prawie 25 latach przerwy powrócą pociągi na linię Jelenia Góra – Karpacz – potwierdził wczoraj na konferencji prasowej na dworcu PKP w Karpaczu marszałek Dolnego Śląska Cezary Przybylski. Wraz z nim z dziennikarzami spotkał się burmistrz Karpacza Radosław Jęcek.
Jak zapewniali samorządowcy prace przy rewitalizacji linii kolejowej łączącej Karpacz z Jelenią Górą przebiegają planowo. Dodatkowo po jej uruchomieniu, od czerwca w mieście pod Śnieżką ruszą dodatkowe kursy komunikacji miejskiej zsynchronizowane z rozkładem jazdy pociągów. Dzięki temu przyjeżdżający koleją do Karpacza będą mogli dojechać autobusem do wyżej położonych części miasta.
Nasz konsekwentnie realizowany cel i odbudowa linii do Karpacza, to znakomita wiadomość dla mieszkańców całego subregionu jeleniogórskiego, ale również dla wszystkich Dolnoślązaków i wszystkich odwiedzających turystycznie Karkonosze – mówi marszałek Cezary Przybylski. - Razem z Radosławem Jęckiem - burmistrzem Karpacza doskonale wiemy, że rewitalizacja linii kolejowej to dla Karpacza niezwykle ważna inwestycja. Od blisko 25 lat mieszkańcy miasta nie mają dostępu do kolei. My, jako samorząd Dolnego Śląska zmieniamy to – Karpacz w czerwcu wróci na kolejową mapę Polski. Pociągi wrócą również Mysłakowic, do Kowar i Kamiennej Góry. Dolny Śląsk jest liderem inwestycji w kolej. Nikt wcześniej nie podjął się projektu odbudowy kolei na taką skalę!
Czytaj więcej:
Z Jeleniej Góry do Karpacza już w marcu
Pociągiem do Karpacza najwcześniej w czerwcu