Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 11489
Zalogowanych: 98
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Podbój rowerem Jeleniejgóry

Piątek, 28 lipca 2006, 0:00
Aktualizacja: Piątek, 28 lipca 2006, 9:18
Autor: Sylwia Lercher
Jelenia Góra: Podbój rowerem Jeleniejgóry
Fot. B. Osipik
Leśniczówka Jeleniagóra to kolejne miejsce, który odwiedził nasz rowerzysta Bolesław Osipik. Podróż trwała 13 dni, rozpoczęła się 13 lipca o godz 5.15 rano. – Mój bagaż ważył 37 kg – mówi pan Bolesław. – W sumie przejechałem 979 km, do domu wracałem jednak pociągiem, musiałem być w pracy.

Jeleniagóra to leśniczówka w gminie Cekcyt, powiecie Tuchola, w województwie kujawsko-pomorskim. Mieszka tam kilkuosobowa rodzina, która przyjęła podróżnika bardzo ciepło.

– Na mapie Polski są 3 miejscowości o nazwie Jelenia Góra i ta właśnie leśniczówka – mówi rowerzysta. – Jedna Jelenia Góra to nasze miasto, pozostałe to wioski w woj. świętokrzyskim i podlaskim. Mam nadzieję zwiedzić je w przyszłości.

Podróż Bolesława Osipika to nie tylko przyjemne doznania. Przy tablicy wjazdowej do Gniezna, gdzie postawił rower, aby zrobić zdjęcia, w pojazd uderzył tir. – Miałem uszkodzoną kierownicę, hamulec, bagażnik, lampy, błotnik...-wylicza Osipik. – Wszystko pokrzywione. Musiałem pojechał do serwisu i zapłacić za naprawę.
Męcząca była tez pogoda. W 34-stopniowym upale jazda była bardzo trudna, pan Bolesław korzystał z kąpieli niemal w każdym napotkanym jeziorze czy rzece.

Ta podróż, podobnie jak wiele innych, odbyła się na koszt rowerzysty. Pomimo że Bolesław Osipik jest rozpoznawany w wielu miastach Polski i jest żywą reklamą Jeleniej Góry, trudno znaleźć mu sponsora.
– Chodziłem od firmy do firmy – wspomina. – Ale właściwie wszędzie odsyłano mnie z kwitkiem. Teraz miałem przy sobie własne 600 zł i to musiało mi wystarczyć.
Pan Bolesław nie rezygnuje jednak tak łatwo. Zapewnia, że będzie prosił o wsparcie. Jeśli się uda, chciałby promować na rowerze Jelenią Górę aż na Krecie.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Ile książek w roku czytasz? Audiobooki i e-booki też się liczą.

Oddanych
głosów
617
Jedną
6%
Kilka (3-5)
19%
Dużo (6-12)
17%
Bardzo dużo (więcej niż 12 rocznie)
29%
Czytam od przypadku do przypadku (wolę internet od książek)
9%
Wcale nie czytam książek
21%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Upadek Niemiec: Rząd się rozpadł, a recesja za rogiem
 
Rozmowy Jelonki
Zielone pogranicze
 
Aktualności
Autobusy nie dają rady
 
Karkonosze
Rozszerzenie Karkonoskiego Parku Nadowego – za i przeciw
 
Okiem fotografa
Co popada śnieg, to zaraz stopnieje
 
112
Kolizja z autobusem

Jedzenie na telefon

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group