Krystalium ma siedzibę w bezpośrednim sąsiedztwie Huty Julia w Piechowicach. Można więc odwiedzając to miasto zaplanować wizytę w obu tych miejscach przybliżających tradycję regionu oraz szklarskie i szlifierskie rzemiosło. Krystalium zabiera zwiedzających w podróż do przeszłości i zaprasza do eksperymentowania ze szkłem. W przystępny sposób wyjaśnia chemiczne, fizyczne i optyczne zagadnienia nierozerwalnie związane ze szkłem i jego produkcją.
To rozrywka dla całej rodziny – każdy będzie się świetnie bawił, a równocześnie poznawał tajniki szlifowanego szkła – mówi dyrektor ds. marketingu i turystyki Huty Julia Bartosz Browarny. - Wizyta w Krystalium to świetne uzupełnienie zwiedzania Huty Julia. W hucie możemy obserwować proces produkcji kryształów, w Krystalium mamy czas, by poznać jej historię, ludzi, którzy ją tworzyli i przeróżne kryształowe ciekawostki.
Na parterze nowego muzeum poznajemy historię produkcji kryształów w Karkonoszach, a także ludzi, którzy tworzyli bogatą historię tutejszego hutnictwa. Archiwalne zdjęcia, dokumenty, historyczne wzory naczyń, aranżacje fragmentów wnętrz – wszystko to przenosi zwiedzających w czasy, gdy na Dolnym Śląsku dynamicznie rozwijały się kolejne huty. Potem wędrujemy do epoki, gdy Huta Julia stała się przedsiębiorstwem państwowym (czasy PRL). W kredensie „na wysoki połysk” zobaczymy kryształowe serwisy z tamtych czasów, na czele z niezmiennie do dziś popularnym „młynkiem” oraz słynnymi szklanymi rybami – obecnymi wtedy niemal w każdym polskim domu. To dla wielu osób będzie chwila nostalgii i powrót do lat młodości.
Na piętrze można poznać różne wzory i typy naczyń, a także kryształowych szlifów oraz m. in. rozszczepić przy pomocy kryształowego pryzmatu wiązkę światła i sprawdzić, czy podołalibyśmy pracy hutnika. Holograficzne, kolorowe wzory szlifów podkreślają jak niezwykły, bajkowy i tajemniczy jest świat ręcznie szlifowanych kryształowych naczyń – nawet tych, które są projektowane i produkowane współcześnie.
Krystalium otwarte jest dla zwiedzających codziennie w godzinach 9.00-17.00. W centrum szklanych opowieści, jak mówią o nim jego twórcy, można spędzić tyle czasu ile się chce, nie ma tutaj wejść na określoną godzinę i wyznaczonego sztywno czasu zwiedzania.