Już w pierwszej połowie jeleniogórzanie pokazali, że zamierzają dyktować warunki gry. W 11. minucie wynik otworzył Mateusz Jaros, a w 25. minucie było 2:0 za sprawą trafienia Kamila Kurianowicza. W 31. minucie Mateusz Baszak podwyższył na 3:0, jednak przed przerwą goście przedłużyli swoje nadzieje na korzystny rezultat, bowiem na 3:1 (38. minuta) strzelił Damian Bojdziński.
W 53. minucie na 4:1 trafił Szymon Sołtysiak, a w 76. minucie było już 5:1, bowiem golkipera Łużyc pokonał Dominik Radziemski. Dwie minuty później na 5:2 strzelił Denis Wadziński, ale to jeleniogórzanie kończyli festiwal strzelecki. W 81. minucie na 6:2 trafił Brajan Kułakowski, a wynik na 7:2 ustalił w doliczonym czasie gry Dawid Gil.
MKS Karkonosze Jelenia Góra - Łużyce Lubań 7:2 (3:1)
Karkonosze: Fościak – Baszak, Jaros (77’ Gil), Kocot (77’ Firmanty), Kulchawy (77’ Firlej), Kurianowicz (67’ Bębenek), Maciejewski, Niemienionek (77’ Kuźniewski), Radziemski, Sołtysiak (67’ Kułakowski), Sutor.
Łużyce: Biernat – Berliński (26’ Wadziński), Bojdziński (67’ Misiewicz), Buzała (70’ Szpytma), Chernyshenko, Chmielowiec, Kozioł (16’ Młynarski), Monik, Urbaniak (58’ Karwecki), Zachaczewski, Ziółkowski (80’ Sitek).
W tabeli 4. ligi (grupy zachodniej) Karkonosze z dorobkiem 9 punktów są na 6. miejscu, a Łużyce mają "oczko" więcej i są na 3. miejscu, jednak biało-niebiescy mają do rozegrania zaległe spotkanie z aktualnym wiceliderem (Apisem Jędrzychowice), które przełożono na koniec rundy jesiennej (26.11). W następnej kolejce ekipa Jacka Kołodziejczyka zagra w Jaworze z miejscową Jaworzanką (16.09, godz. 13:00).