Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 17 maja
Imieniny: Weroniki, Sławomira
Czytających: 8251
Zalogowanych: 69
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

SZKLARSKA PORĘBA: Pojechali, bo tak serce kazało

Czwartek, 15 kwietnia 2010, 8:48
Aktualizacja: 13:30
Autor: Karolina
SZKLARSKA PORĘBA: Pojechali, bo tak serce kazało
Fot. Karolina
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
Wczoraj o 21.15 z przystanku PKS Szklarska Poręba odjechał autokar z delegacją miasta do Warszawy. Na długą podróż, a następnie wielogodzinne oczekiwanie w kolejce do sali kolumnowej w Pałacu Prezydenckim zdecydowało się kilkanaście osób. Tuż przed odjazdem do stolicy powiedzieli, że chcą pożegnać Pierwszą Parę z potrzeby serca.

Późnym wieczorem, w strugach padającego deszczu na przystanku autobusowym w mieście pod Szrenicą pojawiały się kolejne osoby, które wyraziły chęć wyjazdu do stolicy, aby oddać hołd Prezydentowi Rzeczpospolitej Polskiej, Jego małżonce oraz pozostałym Ofiarom sobotniej katastrofy. Wśród pasażerów był burmistrz Arkadiusz Wichniak, trzech radnych, pracownicy magistratu, kapłan oraz mieszkańcy Szklarskiej Poręby.

Autokar nie był jednak pełny, pozostało wiele pustych miejsc. – Jestem trochę rozczarowana brakiem zainteresowania ze strony mieszkańców – usłyszeliśmy od jednej z pań, która do Warszawy wybrała się wraz z mężem. Kilkoro uczestników stwierdziło, że informacja o możliwości wczorajszego wyjazdu była nagła, przez co wiele osób po prostu o tym nie wiedziało. Wśród uczestników delegacji byli też i tacy, którzy zdecydowali się na podróż dosłownie w ostatniej chwili.

Wielu z nich nie znało szczegółowego planu podróży, który został odczytany dopiero na kilka minut przed odjazdem autobusu. Mimo to, zostawili swoje bieżące sprawy, obowiązki zawodowe i postanowili pojechać do Warszawy, do Prezydenta. Małżeństwo emerytów od kilku dni szykowało się na wyprawę do stolicy. Planowali wyjechać wczoraj, korzystając z pośpiesznego kursu warszawskiego przewoźnika. Dowiedzieli się jednak od znajomego, że organizowany jest wyjazd delegacji miasta.

Bez wahania zdecydowali się na tę podróż, ponieważ w grupie jest zawsze raźniej. – Po prostu musimy tam pojechać. Nie wybaczyłbym sobie, gdyby mnie tam teraz nie było. Po oddaniu hołdu Prezydentowi w końcu odetchnę – powiedział ze łzami w oczach mężczyzna. – Pamiętam czasy kiedy nie można było mówić o Katyniu. W szkole podstawowej uczył mnie historii pewien profesor, który dzielił się z młodzieżą prawdą o tym straszliwym mordzie, ale tylko w zaciszu swojego gabinetu – dodała żona przedmówcy.

Mieszkańcy Szklarskiej Poręby głęboko wierzą, że tak wielka Ofiara, jaką była śmierć 96 osób musi zamienić się w coś dobrego. Mają nadzieję, iż z tego tragicznego wydarzenia każdy wyciągnie swoje wnioski. Począwszy od polityków, a skończywszy na tzw. zwykłych obywatelach. Uczestnicy wczorajszego wyjazdu do Warszawy byli gotowi na poświęcenie swojego czasu i fizycznej wytrzymałości. Nie martwiła ich długa podróż tam i z powrotem oraz kilkugodzinne oczekiwanie na możliwość oddania hołdu Parze Prezydenckiej.

– Wyśpimy się pojutrze. Jesteśmy przygotowani na każdą okoliczność – zgodnie twierdzili tuż przed tą trudną wyprawą. Większość panów pojechało w eleganckich garniturach i pod krawatem. Niektórzy przynieśli ze sobą wiązanki kwiatów, które złożą przed Pałacem Prezydenckim. Podróżni nie zabierali ze sobą wielu bagażów, dominowały podręczne torby i plecaki. Nie wiadomo jeszcze o której godzinie uczestnicy delegacji wrócą do domu. Wszystko zależy od czasu oczekiwania w kolejce do sali, w której wystawione są trumny.

Celem tej podróży jest oddanie hołdu Ś.P. Lechowi Kaczyńskiemu, Jego małżonce Marii oraz pozostałym 94 Ofiarom katastrofy w Smoleńsku. Mieszkańcy, pracownicy magistratu i przedstawiciele samorządu zapowiadali, że nie zrezygnują dopóki, dopóty nie zrealizują powyższego planu. Wyjeżdżających żegnał przewodniczący Grzegorz Sokoliński, który nie mógł wyruszyć wraz z delegacją miasta. Podróżnym i kierowcom autokaru życzył szerokiej drogi oraz szczęśliwego dotarcia do celu, do Warszawy

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy masz w domu psa lub kota? A może inne zwierzę?

Oddanych
głosów
236
Mam psa
36%
Mam kota
28%
Mam 2 psy
6%
Mam 2 koty
11%
Mam inne zwierzątko w domu (rybki w akwarium liczą się jako jedno)
8%
Mam więcej niż 3 zwierzątka w domu
11%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Natrafiono na ślad świadomości w mózgu?
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Aktualności
Cyrk w Jeleniej Górze
 
Kilometry
Będzie 14 pociągów do Karpacza
 
Kultura
Paraluzja w Łomnicy
 
Aktualności
Oczyszczalnia już sprawna na 100 %
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group