Odwołano dwuosobowy zarząd tej spółki. Oprócz wspomnianego Kierasa, z pracą w JEW pożegnał się Wojciech Mrok.
Nową szefową elektrowni została Małgorzata Wójcik-Stasiak – była pracownica tej firmy, zwolniona po przejęciu rządów w Polsce przez PiS. Ostatnio była wiceprezesem Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Drugim członkiem zarządu został Hubert Papaj, przewodniczący rady miejskiej w Jeleniej Górze, i specjalista ds. organizacyjno-prawnych w PEC-u. Wcześniej pracował w Zakładach Energetycznych i zajmował się nieruchomościami elektrowni wodnych.
Jest więc szansa, że elektrownie znowu będą bardziej związane z Jelenią Górą. JEW za czasów Kierasa znacznie ograniczył finansowanie jeleniogórskich klubów sportowych, poprzedni zarząd wsławił się m. in. skandaliczną decyzją o sponsorowaniu... Miedzi Legnica.
– Trzeba będzie wyprostować wiele spraw – powiedział nam Hubert Papaj. – Nie może być tak, że firma z nazwy jeleniogórska, nie utożsamia się z miastem i regionem.
Czy będzie miał czas na pogodzenie pracy w radzie z kierowaniem elektrowniami? – Zamierzam zrezygnować z pracy w PEC-u – powiedział nam. – Skoncentruję się tylko na działaniu w spółce oraz w radzie miejskiej.