Sporo strachu najedli się mieszkańcy ul. Obrońców Westerplatte w Jeleniej Górze, którzy w przydomowym ogródku zauważyli węża. Na miejsce wezwano straż pożarną, straż miejską oraz weterynarza. Po złapaniu okazało się, że był to gniewosz plamisty, zwany też miedzianką.
Miedzianka to niejadowity wąż, nieszkodliwy dla ludzi, ale często – tak jak w tym przypadku - mylony ze żmiją zygzakowatą. W Polsce jest to gatunek pod ochroną. Odżywia się prawie wyłącznie jaszczurkami, a niekiedy osobnikami tego samego gatunku.