Jak śliwka w kompot wpadli dwaj Polacy złodzieje, którzy okradli studentów kręcących film o Goerlitz. Przestępcy nie wiedzieli, że plan filmu jest fotografowany, a ich czyn został uwieczniony na zdjęciach.
6 grudnia student szkoły filmowej z Hamburga przygotowywał materiał filmowy o mieście Goerlitz w Niemczech. Po zakończonych zdjęciach zorientował się jednak, że w pozostawionej na ulicy torbie brakuje dwóch akumulatorów do profesjonalnej kamery, golarki elektrycznej, noża oraz telefonu komórkowego o łącznej wartości ponad 750 euro.
– Dzięki temu, że praca ekipy filmowej była jednocześnie fotografowana, na zdjęciach zostali uwiecznieni złodzieje: dwaj mężczyźni – poinformowała policja.
Strona niemiecka przesłała do Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu wizerunki osób dokonujących kradzieży. Funkcjonariusze Sekcji Kryminalnej ustalili, że na obrazkach są 45 i 46 – latek ze Zgorzelca. Zostali zatrzymani. Policjanci przeszukali mieszkanie jednego z nich i odzyskali dwa skradzione ekipie filmowej akumulatory, które powróciły już do rąk właściciela.