Dolny Śląsk: Porażka czwartoligowca
Autor: KED
Niespodzianką w wyjściowym składzie jeleniogórzan był brak Marka Wawrzyniaka oraz Łukasza Kowalskiego, spowodowany decyzją trenera Artura Sety, który w ostatnim meczu chciał dać pograć zawodnikom rezerwowym. Pierwsza połowa meczu przebiegała pod znakiem przewagi Karkonoszy, która jednak nie znajdowała udokumentowania w bramkach. Swoich szans nie wykorzystali także gracze z Bogatyni i pierwsze 45 minut zakończyło się wynikiem bezbramkowym Znacznie ciekawiej było po przerwie. Pierwszą bramkę meczu zdobyła Granica w 54 minucie. Wtedy to gospodarze mieli rzut wolny z około 20 metrów, po którym piłka trafiła w rękę jednego z graczy Karkonoszy. Rzut karny podyktowany w tej sytuacji na gola zamienił Maciej Latosiński. Jeleniogórzanie wyrównali w 57 min. a celnym uderzeniem z rzutu wolnego, po faulu na Dariuszu Żelazowskim popisał się Tomasz Malinowski. W końcówce meczu Karkonosze osiągnęły dużą przewagę jednak to Granica zdobyła zwycięskiego gola. W 89 min. po błędzie Przemysława Wajdy piłkę przejął Michał Marszałek i w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi Karkonoszy Tomaszowi Ciepieli
<b>Granica Bogatynia - Karkonosze Jelenia Góra 2:1 (0:0)</b>
<b>Bramki:</b> Latosiński 54 min i Marszałek 89 min oraz Malinowski 57 min
<b>Karkonosze:</b> Ciepiela, Kaczmarek (Wajda 46 min.), Bijan, Chrząszcz, Siatrak, Walczak, Turczyk, Żelazowski, Smoliński Suchanecki 58 min.), Malinowski, Kowalski - Ciepiela (Kowalski 58 min.).