Pierwsze minuty były obiecujące, jeleniogórzanki walczyły jak równy z równym, jednak z biegiem czasu krakowianki odjeżdżały. Przed decydującą odsłoną na tablicy wyników było 60:37 i nikt nie spodziewał się już odmiany losów spotkania. Na parkiecie szansę na pokazanie swojej dyspozycji dostały zmienniczki, a Wichoś walcząc do końca ambitnie zmniejszył rozmiary porażki do 10 "oczek". Ostatecznie Korona Kraków pokonała ekipę Rafała Sroki 70:60.
Korona Szkółka Gortata Kraków - Wichoś Jelenia Góra 70:60 (21:16, 20:11, 19:10, 10:23)
Korona: Popiół 30, Małek 12, Liszkowska 10, Babula 7, Nowak 6, Lasek 4, Klotzer 1, Gasparska, Feryńska, N. Frączek, A. Frączek.
Wichoś: Prokop 24, Rydlikowska 12, Konon 6, Mroczko 5, Małenda 4, Piwko 3, Maląg 3, Kuduk 2, Budzikowska 1, Grzegorz.
Przed spotkaniem jeleniogórzanek z drużyną spod Wawelu, w hali przy ul. Sudeckiej zmierzyły się MLKS Rzeszów i Trops Kartuzy. Był to niezwykle zacięty mecz, na którego rozstrzygnięcie trzeba było czekać do ostatniej akcji. Ostatecznie dziewczyny z Podkarpacia zwyciężyły 51:50.
MLKS Rzeszów - UKS Trops Kartuzy 51:50 (18:16, 11:12, 13:10, 9:12)
Drugiego dnia turnieju (sobota, 9.04) MLKS Rzeszów o godz. 15:00 zmierzy się z Koroną SG Kraków, a o godz. 17:15 Wichoś Jelenia Góra podejmie UKS Trops Kartuzy.