- Żyjemy w świecie, w którym wszystko przemija znacznie szybciej, niż moglibyśmy sobie wyobrazić. Uciekają, znikają, zapominamy o ludziach wielkich, ważnych. Warto na moment się zatrzymać po to, żeby udokumentować tych wspaniałych, którzy przemijają – powiedział Konrad Tomaszewski, który wspomina pracę z aktorami i reżyserami bardzo przyjemnie, choć zdarzyły się dwie osoby, z którymi ciężko było współpracować – oczywiście nazwisk nie wymienił.
Portrety wybitnych artystów, w tym takich jeleniogórzan, jak Janusz Nykiel i Anna Patrys posłużą artyście do nowych projektów. - To niesamowite uczucie, jestem niezwykle zaszczycony. Wśród takich gwiazd być uwiecznionym już za życia, to niesamowite wyróżnienie, za które dziękuję Konradowi – powiedział Janusz Nykiel, który podobnie jak pozostali uczestnicy wernisażu żałuje, że aleja nie powstała w naszym mieście.
W wystawie uczestniczyła również śpiewaczka operowa Anna Patrys, którą zaskoczył poważny portret. - Generalnie jestem radosną osobą, a wizerunek mam taki bardzo poważny – w zasadzie wyglądam smutno, ale szczerze powiedziawszy jest tego przyczyna – na twarzy miałam grubą warstwę silikonu, a na to została wylana gruba warstwa gipsu, więc trudno by było utrzymać permanentny uśmiech przez godzinę – wyznała z charakterystycznym uśmiechem Anna Patrys.
W Muzeum Przyrodniczym można obejrzeć m.in. portrety takich osób jak: Jerzy Hoffman, Janusz Majewski, Krzysztof Zanussi, Agnieszka Holland, Kazimierz Kutz, Jan Jakub Kolski, Wojciech Adamczyk, Wiktor Zborowski, Robert Gonera, Paweł Wawrzecki, Hanna Śleszyńska, Magdalena Kulig, Thomas Cornelius, Wolfgang Decker, czy Krzesimir Dębski. Kryształowa Aleja Gwiazd powstała w Bystrzycy Kłodzkiej, a Zaczarowany Ogród wzbogaci atrakcje w Bardzie. Tym samym Jelenia Góra straciła inwestycje o wartości ok. 20 milionów złotych, gdyż artysta deklaruje, że sponsorów na taką sumę już miał załatwionych, zabrakło „zielonego światła” z Ratusza.