Od Czytelnika dostaliśmy zdjęcia porzuconego spalonego wraku samochodu, który znajduje się w okolicy tzw. Balatonu przy drodze do Staniszowa. Dlaczego nikt się nie interesuje tajemniczym wrakiem, który zaśmieca tereny zielone? – zastanawia się Czytelnik.
Jak poinformowała nas rzeczniczka jeleniogórskiej policji Edyta Bagrowska, służby wiedzą o porzuconym wraku. - Policjanci ustalili właściciela, który mieszka w Świeradowie Zdroju. Właściciel twierdzi, że oddał samochód do naprawy, natomiast nie pojawił się, nie złożył zawiadomienia o przestępstwie, więc na razie został pouczony o przysługujących mu uprawnieniach – powiedziała podinsp. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.