Wczoraj (21.04.) około godz. 22.00 doszło do policyjnego pościgu ulicami Jeleniej Góry. 54–letni kierowca mercedesa nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za nim, została też zorganizowana blokada przy ul. Mostowej. I to na niej kierowca został zatrzymany.
- Badanie wykazało u niego 2 promile alkoholu w organizmie, dlatego kierowca próbował uciec – mówi Bogumił Kotowski, rzecznik prasowy KMP w Jeleniej Górze.
- Sposób jazdy kierowcy wskazywał, że może on być pod wpływem alkoholu, dlatego policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli. Początkowo auto zwolniło, a następnie kierujący gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać, łamiąc przy tym wszelkie przepisy - opowiadał Bogumił Kotowski.
- Mężczyzna przejeżdżał na czerwonym świetle, przekraczał podwójne ciągłe, stwarzając poważne zagrożenie dla innych. Został zatrzymany na ulicy Mostowej. Uskarżał się wtedy na bóle w klatce piersiowej, dlatego został przewieziony do szpitala na badania. Lekarz stwierdził, że nie wymaga on hospitalizacji. Kierowca został zatrzymany - stwierdził rzecznik policji. - Okazało się jeszcze, że pojazd nie miał badań technicznych - dodał.