Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Piątek, 23 maja
Imieniny: Emilii, Iwony
Czytających: 12404
Zalogowanych: 102
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: „Potomek Kresów” Anny Boruty–Lechowicz w ODK

Niedziela, 23 października 2016, 7:49
Autor: Jarosław Czarnoleski
Jelenia Góra: „Potomek Kresów” Anny Boruty–Lechowicz w ODK
Fot. Użyczone
Seniorzy od lat spotykają się w Osiedlowym Domu Kultury na jeleniogórskim Zabobrzu, prócz wielu atrakcji jakie zapewnia im ta placówka kulturalna, mają okazję zetknąć się twórcami regionu jeleniogórskiego w ramach comiesięcznego cyklu literackiego ARS POETICA, które zostało powołane przez dyrektor ODK Sylwię Motyl–Cinkowską.

Do ARS POETICA prowadzonego przez Stowarzyszenie W Cieniu Lipy Czarnoleskiej zapraszani są twórcy regionalni, którzy w ten sposób chcą się podzielić z innymi swoją twórczością. Są wśród nich również osoby niepełnosprawne i dla nich właśnie jest to jedyny kontakt z odbiorcą i czasami jedyna możliwości przełamania własnej ułomności.

Ostatnio odbyła się w kawiarni Muza promocja książki Anny Boruty-Lechowicz „Potomek Kresów”, która pochodzi z Kresów Wschodnich. We Wrocławiu, w Wyższej Szkole Rolniczej, ukończyła studia, po których przeniosła się do Jeleniej Góry wraz z mężem, dziekanem Akademii Ekonomicznej; pisze wiersze i prozę wydawaną w almanachach i antologiach Stowarzyszenia W Cieniu Lipy Czarnoleskiej, do którego należy od samego początku.

„Potomek Kresów” jest spełnieniem obietnicy, którą autorka dała przed śmiercią ojcu, Kazimierzowi Borucie, a powodem była książka jego kolegi o Liceum Pedagogicznym w Brzegu, gdzie razem pracowali, a w której wspomniał go, jako takiego sobie nauczyciela wychowania fizycznego.

- Ojciec przyszedł bardzo rozżalony – mówi Anna Boruta-Lechowicz – „a przecież ja mu opowiedziałem jak wyglądała praca w szkole po wojnie. Ty od początku tam byłaś, ty wiesz wszystko, opisz to, proszę”. Na początku byłam przerażona. Ale gdy zaczęłam pisać, zaczęłam odkrywać w mojej głowie obrazy, które zapisały mi się jako małemu dziecku i w miarę powstawania pracy na książką, ze wspomnień i notatek, wszystko ułożyło w całość. Tak, jakby ojciec pisał ze mną.

Przez całe życie dewizą Potomka Kresów była łacińska sentencja „Mens sana in corpore sano” (W zdrowym ciele zdrowy duch), od dzieciństwa uprawiał sport, który pomógł mu przetrwać trzy obozy: Oświęcim, Flossenburg i Dachau. - Tato były więzień i to jeszcze polityczny (AK), w mieście zajętym przez radziecką jednostkę wojskową z lotniskiem, nie miał łatwego życia, nawet swego boksu nie mógł użyć w stosunku do bezczelnych szabrowników - opisuje autorka w swojej nocie biograficznej do antologii „Dekada kwitnących lip”, wydanej we wrześniu 2016 r. - Potem pracował w Liceum Pedagogicznym w Brzegu, swoją postawę i duch patriotyzmu przelewał na uczącą się młodzież. Te właśnie cechy ujęły nauczycielki Halinę Lejczak i Ewelinę Zwolnicką z LO im. Norwida w Cieplicach, które przygotowały swoich uczniów z klas IIIa i IIIe do występu na scenie w ODK. Anna Zębik, Mira Kępińska, Kinga Waszniewska, Kirył Pietruczuk, Maksymilian Niemczyk i Michał Kuśmirek zaprezentowali zebranym gościom fragmenty książki „Potomek Kresów” pod hasłem patriotyzm, wiara, bohaterstwo.

Oprawę muzyczną zapewnili tego wieczoru: Janusz Bojdzio, który zagrał na gitarze i zaśpiewał „Balladę wrześniową” Jacka Kaczmarskiego i Andrzej Gniewek, który sprezentował zebranym na sali gościom mały koncert na skrzypcach. Następnie chóry „Quo vadis” z Kowar i „Światło Serca” z Jeleniej Góry pod batutą Andrzeja Gniewki, razem z bohaterką wieczoru, która jest również członkinią tego ostatniego chóru zaśpiewały nastrojowe pieśni ekumeniczne a'capella.

Liczni goście, którzy przybyli tego wieczoru do kawiarni Muza, spotkali się później przy stoliku, aby od Anny Boruty-Lechowicz autorki sztuk, opowiadań i poetki, uzyskać imienny wpis do zakupionych książek.

Sonda

Czy masz w domu psa lub kota? A może inne zwierzę?

Oddanych
głosów
898
Mam psa
41%
Mam kota
24%
Mam 2 psy
5%
Mam 2 koty
11%
Mam inne zwierzątko w domu (rybki w akwarium liczą się jako jedno)
8%
Mam więcej niż 3 zwierzątka w domu
11%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Rosjanie o wojnie. Czy chcą pokoju?
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Jeleniogórskie ulice
Nazwa ulicy nie od pijaków, a od zakonników – Pijarska łączy nowe i stare
 
Inne wydarzenia
Nasz młody zapaśnik drugi w Polsce. Był najlepszy z całego Dolnego Śląska
 
Aktualności
Nowy Bike Park Czarne już czasowo zamknięty
 
Aktualności
Ruina, która ma się odrodzić. Huta Julia w Szklarskiej Porębie czeka na odbudowę
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group