Do potrącenia dziecka doszło około godziny 15.30. Kiedy dziewczynka weszła na przejście dla pieszych idąc od strony gorzelni w kierunku tzw. garbatego mostka, jadący środkowym pasem bus zatrzymał się, by przepuścić pieszą. Nie zrobiła tego jednak jadąca prawym skrajnym pasem 27-latka, która nie zachowała szczególnej ostrożności i uderzyła w przechodzące dziecko.
– Na szczęście nic poważnego się nie stało. Dziecko odniosło ogólne potłuczenia i po udzieleniu mu pomocy przez lekarza karetki pogotowia zostało oddane pod opiekę rodziców – mówili na miejscu zdarzenia asp. Bogusław Górnisiewicz i asp. Włodzimierz Maślak z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Kierująca samochodem fordem była trzeźwa, ale tuż po zdarzeniu była w ogromnym szoku. Ostatecznie zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa, a kierującą ukarano mandatem karnym.
Chwilę później przy skrzyżowaniu ulic Wolności – Marcinkowskiego doszło do kolejnej kolizji. Tym razem do najechania na tył pojazdu. Z relacji obu kierujących wynikało, że nadjechała karetka pogotowia po czym kierujący fordem escortem zatrzymał się celem ustąpienia jej pierwszeństwa przejazdu a kierujący citroenem busem jadący za nim nie zdążył wyhamować i najechał na jego tył.
– Sprawca zdarzenia drogowego, kierujący citroenem busem został ukarany mandatem karnym – mówił sierż. Marcin Bajek z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. Wyciekły płyny eksploatacyjne z jednego z pojazdów. Na miejsce wezwano straż pożarną, która wyczyściła jezdnię.