– Przeprowadzi je Zakład Ekologistyki i Ochrony Atmosfery Instytutu Ochrony Środowiska Politechniki Wrocławskiej pod przewodnictwem prof. dr. hab. inż. Jerzego Zwoździaka – poinformował wydział ochrony środowiska jeleniogórskiego urzędu miasta.
Badania zanieczyszczenia powietrza obejmą tereny Uzdrowiska Cieplice i Świeradówa Zdroju.
Pomysłodawcy chcą promować w ten sposób region jeleniogórski w Zachodniej Europie. Twierdzą, że tam wciąż panuje mit „czarnego trójkąta”, czyli miejsca, do którego wpływa mocno zanieczyszczone powietrze, między innymi. z elektrowni Turów.
Tam, po zastosowaniu odpowiednich filtrów, negatywny wpływ na środowisko został znacznie ograniczony.
W samych Cieplicach powietrze też jest bardziej czyste, ale tylko latem. W chłodnych porach roku daje się we znaki brak centralnego systemu ogrzewania uzdrowiskowej części Jeleniej Góry.
Większość zabudowań ma indywidualne kotłownie, opalane najczęściej węglem i koksem, z których spaliny znacznie pogarszają jakość powietrza.
Badania wrocławskich naukowców potrwają do 24 lipca. Ich wyniki będą znane najpewniej jeszcze latem.
Przy okazji wraca sprawa możliwości wykorzystania wód termalnych do zasilania systemu ogrzewania Cieplic. Niestety, jak dotąd, nie udało się czegoś takiego zbudować, choć jest to możliwe. W uzdrowisku tłumaczą, że gorące źródła są za mało wydajne. Kilka lat temu dokonano odwiertów w poszukiwaniu dodatkowych złóż, ale nic z tego nie wynikło.