Kilka dni temu nad ranem, a dokładnie około godziny 4.30 strażnicy miejscy patrolujący Zabobrze, zjeżdżając z estakady zauważyli duży dym unoszący się w okolicy oczyszczalni ścieków.
Z ustaleniem miejsca pochodzenia dymu nie było problemu. Jak się okazało na skrzyżowaniu ulicy Anieli Krzywoń z Lwówecką, na terenie zielonym położonym niedaleko bramy wjazdowej na oczyszczalnie paliły się odpady pochodzenia roślinnego.
Na miejsce zdarzenia dyżurny SM wezwał Państwową Straż Pożarną, która szybko i sprawnie ugasiła objęte ogniem pozostałości odpadów.