O pożarze w budynku wielorodzinnym w Karpaczu strażacy zostali zaalarmowani o godzinie 6.35. Na miejsce wyjechały cztery wozy gaśnicze i jeden operacyjny, w tym jedna jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej z Sosnówki. Obecnie trwa akcja dogaszenia żywiołu, gdzie spłonęło część poddasza i stropu. Strażacy musieli też rozebrać część ściany budynku.
Wczoraj w Jeżowie Sudeckim po godzinie piętnastej przez bezmyślność mieszkańców, którzy wyrzucili gorący żar z pieca obok budynku, zapalił się styropian, którym ocieplano budynek. Na szczęście ogień w porę zauważyli lokatorzy, którzy wezwali straż pożarną i sami zaczęli gasić płomienie. Dzięki temu nie rozprzestrzeniły się one do wewnątrz budynku. W obydwu zdarzeniach nikomu nic się nie stało. Także wczoraj w godzinach wieczornych lokator kamienicy przy ul. 1 Maja zapomniał, że podgrzewa kolację na kuchence gazowej. O palącym się posiłku przypomnieli mu w porę strażacy.
Strażacy kolejny raz apelują, by te zdarzenia potraktować jako ostrzeżenia. Przypominają o systematycznym czyszczeniu i sprawdzaniu kominów oraz pieców.