Tego typu akcje przebiegają często zgodnie z opracowanym wcześniej scenariuszem, a pracownicy są poinformowani o ich terminie. Akcja w jeleniogórskiej Trzynastce, zgodnie z zaleceniami służb ratowniczych, odbyła się bez zapowiedzi. To przybyli na miejsce strażacy upozorowali pożar, zadymili jedną klatkę schodową nietoksycznym dymem teatralnym, aby wszelkie działania w żaden sposób nie stanowiły zagrożenia dla dzieci.
Ewakuacja przebiegła bardzo sprawnie i trwała 2 minuty. Dzieci obserwowały pracę strażaków, zgromadzone przed wejściem głównym do budynku. Już na miejscu zbiórki pracownicy szkoły wyciągali wnioski. - Wiele się nauczyliśmy, sprawdziliśmy nie tylko czas ewakuacji, ale i trafność przydziału zadań, działanie sprzętu – mówili.
- Życie, zdrowie i czas to największe zasoby, jakie mamy. Tego też musimy nauczyć naszych podopiecznych. Wskazówki uzyskane od fachowców i dokonana przez nich ocena przygotowania szkoły na wypadek zagrożeń to nieoceniona pomoc - twierdzi dyrektorka szkoły Barbara Marszałek-Szurek.