Bardzo pracowita była noc z ostatniej soboty na niedzielę (25-26.07) dla ratowników z Grupy Karkonoskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W tym czasie interweniowali na karkonoskich szlakach trzykrotnie, udzielając pomocy pięciorgu turystom.
Po godzinie 21.20 ratownik dyżurny odebrał zgłoszenie od turystyki w Kotle Łomniczki, która doznała urazu stawu skokowego i nie była w stanie samodzielnie zejść na dół. Przed godziną 22.00 wpłynęło kolejne zgłoszenie od policji z prośbą o wsparcie w odnalezieniu zagubionej turystki w rejonie Bażynowych Skał.
Ostatnie działania prowadzone były w rejonie schroniska Pod Łabskim Szczytem, gdzie 3-osobowa grupa turystów po zapadnięciu zmroku nie była w stanie się poruszać oraz odnaleźć szlak powrotny do Szklarskiej Poręby. W sprawnym prowadzeniu poszukiwań bardzo pomocna okazała się aplikacja SIRON, pozwalająca monitorować aktywność ratowników w terenie. Niestety z uwagi na niski stan baterii w telefonie zgłaszającego nie było możliwe pobranie i użycie aplikacji Ratunek. Działania zakończono po godzinie 3.00 w nocy.
Przypominamy, aby rozsądnie planować trasy swoich górskich wędrówek oraz rozpoczynać je możliwie wcześnie rano - apelują goprowcy. - Pamiętajcie żeby zawsze mieć ze sobą latarkę, mapę oraz w pełni naładowany telefon komórkowy.
