46-letni mieszkaniec Karpacza upił się i w nocy z 28 na 29 sierpnia wszczął awanturę domową z żoną. W przypływie furii wyrzucił ją z domu wraz z 9-miesięcznym dzieckiem. Na miejsce wezwano policję.
– Agresja mężczyzny nie ustała, nawet po przyjeździe funkcjonariuszy. Nie reagował na ich polecenia, wyzywał ich, po czym w trakcie szarpaniny uderzył interweniujących. Po chwili jednak został obezwładniony i przewieziony do policyjnego aresztu – mówi nadkom. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Za czynną napaść na policjanta w trakcie służby grozi kara do trzech lat więzienia. Policja sporządziła wniosek do prokuratury, aby zabezpieczyć mienie agresora, które funkcjonariusze przejęli na poczet ewentualnej grzywny.
Policja bada też, czy w rodzinie nie dochodziło wcześniej do aktów przemocy sprowokowanych przez zatrzymanego.