Wtorkowa sesja przebiegała zgodnie z procedurą. Po wystąpieniu prezydenta Marcina Zawiły, do mównicy podeszła skarbniczka miasta, która czytała sprawozdanie przez 53 minuty. Prezydent podkreślał, że dochody miasta były wyższe o 2 proc. od przewidywanych, z czego 4 miliony więcej niż w poprzednim roku wpłynęło do miejskiej kasy z tytułu podatku PIT, co ma świadczyć o zwiększonym zatrudnieniu. Włodarz miasta zauważył jednak, że spadek bezrobocia wiąże się tez z problemami, bowiem brak pracowników nie zachęca kolejnych pracodawców do inwestycji w naszym mieście. W perspektywie najbliższych lat Marcin Zawiła chce pozyskać inwestorów z branży turystycznej, aby ożywić Jagniątków, Sobieszów i Cieplice.
Wydatki zrealizowano w 97,2 proc., a najwięcej pochłonęły: oświata (10 milionów więcej) i pomoc społeczna (5 mln. więcej). W głosowaniu w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finansowego głos przeciw oddał jedynie Leszek Wrotniewski, a 5 radnych PiS-u oraz Piotr Iwaniec wstrzymali się od głosu – pozostali (w tym Józef Rypiński – klub PiS) głosowali „za”. Natomiast w sprawie udzielenia absolutorium z tytułu wykonania budżetu padło 13 głosów „za” (Bałkowska, Chadży, Dziedzic, Kroczak, Kusiak, Ładziński, W. Łużniak, Obaz, Paczóski, Ragiel, Sikora, Wachowicz-Makieła, Wójcik), jeden głos wstrzymujący się (Piotr Iwaniec) oraz 9 głosów „przeciw”: Miedziński, Szklarska, Wrotniewski, Szymański, Łojek, Jezierski, Ziętek, Kubicki, Rypiński.
- Byłbym naiwny, gdybym sądził, że radni Prawa i Sprawiedliwości, wspierani przez przewodniczącego Rady Miejskiej Leszka Wrotniewskiego, zagłosowaliby za. Dyskusja była dobra, wyjaśniliśmy sobie wiele rzeczy. Jedno mnie boli – to miasto nie jest silne Marcinem Zawiłą, państwem radnym, one jest silne przedsiębiorcami i ludźmi, którzy pracują – podsumował decyzję radnych prezydent Jeleniej Góry.
- Wstrzymałem się przede wszystkim dlatego, że czułem dysonans. Z jednej strony głosowaliśmy dzisiaj absolutorium za budżetem z 2015 roku i trzeba przyznać, że zdecydowana większość postulatów Komisji ds. Młodzieży została zrealizowana (street workout park, huśtawka dla osób niepełnosprawnych jest zapowiedziana, przymierzamy się do pumptracka). Natomiast jeżeli chodzi o zagrożenia płynące ze strony danych statystycznych o projektach, które nie doczekały się realizacji, czy też ta trudna sytuacja w oświacie sprawiły, że nie mogłem udzielić kompleksowego poparcia – wyjaśnił Piotr Iwaniec, przewodniczący Komisji ds. Młodzieży.
- Byliśmy zwolennikami tego budżetu, ale mamy też pełną świadomość, że działa się w pewnych okolicznościach. Ponadto wszystkie komisje merytoryczne Rady Miejskiej odniosły się pozytywnie w stosunku do sprawozdania z wykonania budżetu. Regionalna Izba Obrachunkowa również pozytywnie się odniosła – w związku z tym byłoby dysonansem, gdybyśmy postąpili inaczej – wyjaśnił poparcie absolutorium ze strony radnych SLD Piotr Paczóski.
Udzieliliśmy poparcia dla budżetu na 2015 rok zakładając, że te zapisy, które zostały wprowadzone – zostaną zrealizowane. Było obiecane, że są jeszcze środki z ostatniego programowania unijnego z tzw. „resztkówek”. W trakcie roku kolejne inwestycje „spadały” z ubiegłego roku, w związku z powyższym porównanie tego, co miało być, a co zostało zrealizowane wskazywało jednoznacznie, że to nie był budżet, za którym głosowaliśmy – tłumaczył głosowanie przeciw absolutorium przewodniczący klubu PiS Ireneusz Łojek.
Po najważniejszym głosowaniu omawiano też kolejne punkty porządku obrad, w tym projekt uchwały w sprawie „programu oddziaływań korekcyjno-edukacyjnych dla osób stosujących przemoc w rodzinie na lata 2016-2020”, gdzie doszło do „historycznej” chwili. Po raz pierwszy od początku kadencji głos w dyskusji zabrała radna Prawa i Sprawiedliwości Janina Ziętek.
Już za niespełna tydzień – we wtorek, 28.06, godz. 9:00 - ostatnia sesja przed wakacjami.