JELENIA GÓRA: Prezydent rozmawiał z mieszkańcami. Problemy specyficzne
Aktualizacja: 9:54
Autor: RED
Zjawiło się kilkunastu jeleniogórzan, umówionych i nieumówionych. – To są ważne spotkania – powiedział M. Zawiła – bo znaczna część tematyki odbiega od rutynowych, komunalnych spraw. Pojawiają się kwestie bardzo indywidualne, które urzędnikom – nawet przy ich najlepszej woli – trudno rozwiązać, w myśl obowiązujących przepisów i procedur postępowania.
Dla przykładu – jedna z jeleniogórzanek popadła w kłopoty przy prowadzeniu własnej firmy i chce się pozbyć pawilonu, spłacając zadłużenia. Jednak prawo zobowiązuje miasto, by wyegzekwowało swoje należności, a dopiero później można rozważać dalsze postępowanie, choćby ułatwienia w sprzedaży.
Z kolei dzierżawczyni pawilonu (który stoi po części na gruncie miejskim, a po części – wspólnoty) może znaleźć kupca dopiero wówczas, gdy ureguluje sprawy dzierżawy terenu. Nikt bowiem nie chce – co zrozumiałe – wchodzić w interes, gdy sprawy dzierżawy są niewyjaśnione.
Takie problemy, a na każdym spotkaniu pojawiają się podobne, wymagają indywidualnych rozstrzygnięć i – przy poszanowaniu przepisów prawa – specyficznych, zindywidualizowanych rozstrzygnięć - czytamy w komunikacie jeleniogórskiego magistratu.