O ponad godzinę dłużej, niż wstępnie zaplanowano, trwały sobotnie rozmowy Prezydenta Jeleniej Góry, Marcina Zawiły z mieszkańcami miasta. Prezydent przyjął 25 osób z przeróżnymi sprawami.
– Najwięcej rozmów – powiedział – dotyczyło problemów bytowych, w tym szeroko pojętych spraw mieszkaniowych. Każda z wnoszonych spraw jest inna i wymaga starannej analizy z udziałem odpowiednich wydziałów UM, z którymi będę rozmawiał o tym w nadchodzącym tygodniu.
Jak czytamy w komunikacie z urzędu zdarzyły się też rozmowy na inne tematy. Szef miasta spotkał się z przedstawicielami Stowarzyszenia Miłośników Goduszyna. Ta cześć Jeleniej Góry różniąca się znacznie od pozostałych ma też swoje specyficzne problemy. Stowarzyszeniu brakuje siedziby, nie ma świetlicy, ani perspektyw na to, że jakiś lokal się zwolni. – A dorobek stowarzyszenia może imponować, podobnie jak społeczne zaangażowanie wielu mieszkańców, organizujących charytatywne przedsięwzięcia i planujących kolejne. Myślę, że zdołam pomóc rozwiązać część kłopotów, planujemy kolejne spotkanie, by już indywidualnie rozstrzygać sprawy Goduszyna i Stowarzyszenia – powiedział prezydent.
Marcin Zawiła rozmawiał też na temat ewentualności zaproszenia repatrianta z Kazachstanu, z czym przyszedł inny interesant. – Z przedstawionych mi aspektów sprawy wynika, że nasz rodak ma duże szanse asymilacji społecznej i zawodowej w Polsce, a jego motywacje do przyjazdu do ojczyzny są tak silne i przygotowanie do stałego pobytu tak znaczące, że w tej sprawie też jestem optymistą – podsumował.
Marcin Zawiła zapowiedział, że w kolejnych miesiącach także planuje – o ile nie zajdą niespodziewane okoliczności – kontynuację takich spotkań.
