Jelenia Góra: Propagowanie piłki nożnej z Rafałem Ulatowskim
Aktualizacja: Środa, 19 maja 2010, 12:05
Autor: arec
Po treningu pokazowym zespołu z Bełchatowa trenerzy uczestniczący w zajęciach udali się do Kolegium Karkonoskiego. Tam przedstawiono prezentacje dotyczące dzisiejszych ćwiczeń. Szkoleniowcy pytali Rafał Ulatowskiego o jego współpracę z Leo Beenhakkerem – Ta praca zmieniła mnie o 180°. Dała mi wiarę we własne umiejętności – powiedział szkoleniowiec GKS Bełchatów – Poznałem nie tylko dobrego trenera, ale też wartościowego człowieka – dodał szkoleniowiec.
Na konferencji prasowej z udziałem wiceprezydenta Miłosza Sajnoga, prezesa OZPN w Jeleniej Górze Andrzeja Kowala oraz działaczy KKS Jelenia Góra, Rafał Ulatowski odpowiadał na pytania dotyczące rozwoju polskich trenerów – Dla mnie nie jest problemem, żeby sprowadzić sobie książki, albo żeby pojechać na staż za granicę kiedy jest taka potrzeba – powiedział trener, podkreślając konieczność znalezienia własnej drogi do podnoszenia umiejętności. Zupełnie inaczej funkcjonują kluby zachodnie – W Anglii każdy klub ma swoją akademię piłkarską i swój własny system szkolenia, który jest święty. On nie może wyjść poza klub. W Polsce podobnie młodzież szkoli Lech i Legia – tłumaczył Rafał Ulatowski.
Zastępca Prezydenta Jeleniej Góry Miłosz Sajnog pytany o możliwość cyklicznego organizowania podobnych imprez zapewnił, że pieniądze w budżecie na ten cel mogą zostać wyodrębnione. Warunkiem jest zaangażowanie klubu, który podejmie się organizacji takiego przedsięwzięcia.
Prezes KKS Jelenia Góra Zbigniew Ładziński podziękował Rafałowi Ulatowskiemu za przyjazd do stolicy Karkonoszy. Mówił również o problemach związanych z zapewnieniem młodym ludziom odpowiednich warunków do trenowania. Prezes wskazał zaniedbany stadion im. Włodzimierza Lubańskiego przy ul. Podchorążych. – Było mi bardzo wstyd kiedy Włodek był w Jeleniej Górze. Robiłem wszystko, żeby nie pojechał w to miejsce – powiedział prezes KKS. Zbigniew Ładziński podkreślił, że w stolicy Karkonoszy brakuje pieniędzy i odpowiedniego klimatu do rozwoju piłki nożnej. – Gdyby ci, którzy decydują na co zostaną przeznaczone ich pieniądze premiowali tych, którzy próbują coś budować, próbują coś robić byłoby zupełnie inaczej – powiedział prezes.
Na zakończenie Rafał Ulatowski zapewnił, że za rok również chętnie przyjedzie do Jeleniej Góry. – Moją misją jest propagowanie piłki nożnej tam gdzie może się ona odrodzić – powiedział trener GKS Bełchatów.