Od samego rana wierni Kościoła katolickiego podążali do świątyń z palmami. Tam ich poświęcenia dokonuje kapłan. W Sanktuarium Podwyższenia Krzyża Świętego msza święta o godz. 11. 30 miała nietypowy przebieg. Po odczytaniu Męki Pańskiej przed ołtarzem wystąpili uczniowie z trzeciej klasy SP nr 7 pod opieką artystyczną Piotra Grosmana w widowisku nawiązującym do wydarzeń biblijnych.
Inspiracją stało się życie Żydów w Egipcie pod władzą faraona Ramzesa II, a jako materiał tekstowy w scenach posłużyła biblijna Księga Wyjścia, czyli II Księga Mojżeszowa (Exodus). Treść inscenizacji nawiązuje także do pierwszego z 613 przykazań judaizmu na temat żydowskich zasad etycznych, żydowskiego prawa religijnego, religijnych świąt i rytuałów – „Jam jest Bóg, który wyprowadził cię z Egiptu, z domu niewoli”.
Przedstawienie rozpoczyna się sceną, gdy Jochebed (Wiktoria Jesa), matka 3-miesięcznego Mojżesza, wraz z córką Miriam (Basia Kaczorowska) i starszym synem Aaronem (Kuba Dyła) ucieka przed egipskim żołnierzem (Dawid Bojko), wkłada niemowlę do uplecionego koszyka i kładzie koszyk na rzece Nil. Rzeka unosi małego Mojżesza, a jego siostra Miriam idzie jej brzegiem i obserwuje, czy nie dzieje się mu nic złego. Płynący koszyk dostrzega córka faraona Bithia (Marta Mediuch), która na widok płaczącego dziecka Izraelitów, lituje się i bierze je pod opiekę.
Kiedy Mojżesz (Łukasz Chocianowicz) dorasta, przez ściśle subiektywny i samolubny osąd zbuntowanego, wyniosłego i najbardziej wpływowego upadłego anioła Lucyfera (Karolina Norberczak), zostaje wygnany z Egiptu i wiedzie spokojne, pasterskie życie. W Egipcie Izraelici dalej cierpią i wciąż muszą ciężko pracować dla Egipcjan. Dlatego Mojżesz wraz ze swoim bratem Aaronem udaje się kilkakrotnie do faraona Ramzesa II (Piotr Skoczke), by poprzez współpracę z Bogiem (zamiana laski Mojżesza w węża, plagi egipskie, śmierć synów we wszystkich rodzinach egipskich), zmusić go wreszcie do podjęcie decyzji wypuszczenia Izraelitów z Egiptu.
Przedstawienie zakończyło się współczesną piosenką „Na drugi brzeg” z muzyką i słowami Roberta Friedricha, założyciela dziecięcego zespołu chrześcijańskiego Arka Noego, zawierającą ponadczasowe przesłanie skierowane do wszystkich ludzi o zbawieniu i życiu wiecznym.
Zgromadzeni na mszy wierni, zwłaszcza najmłodsi, tłumnie wypełnili świątynię i nagrodzili występujących uczniów oklaskami.