Piątek, 31 stycznia
Imieniny: Jana, Marceliny
Czytających: 11261
Zalogowanych: 92
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Psychodelicznie w Oriencie. Po koncercie NOBLESSE OBLIGE

Niedziela, 17 kwietnia 2011, 8:11
Aktualizacja: 8:11
Autor: Petr
JELENIA GÓRA: Psychodelicznie w Oriencie. Po koncercie NOBLESSE OBLIGE
Fot. Petr
14 kwietnia 2011 w Orient Expressie w Jeleniej Górze odbył się koncert elektro–kabaretu NOBLESSE OBLIGE, poprzedzony występem kapeli HYOSCYAMUS. Zwieńczeniem wieczoru było After Party, które prowadził Tomek Grochola z zespołu AGRESSIVA 69.

Jak było? O ile sama impreza udała się całkiem nieźle – berliński NOBLESS OBLIGE chyba nie spodziewał się aż tak dobrego przyjęcia ze strony publiki, sądząc po ilości przybyłych, Jelenia Góra chyba nie jest jeszcze gotowa na elektro-kabaret. Zresztą, nie ma się czemu dziwić, gdyż do tej pory psychodelicznych przedsięwzięć mieliśmy tu raczej niewiele, by nie powiedzieć – wcale. Innymi słowy, NOBLESSE OBLIGE nie przyciągnął tłumów, z kolei sam koncert wypadł znakomicie.

Berliński NOBLESS OBLIGE wprowadził obecnych – głównie, fanów psychodelicznego elektro, w atmosferę czarów voodoo, egzotycznych, plemiennych wręcz bitów, w nowatorski sposób połączonych z brzmieniami iście synth popowymi. Ci, którzy uczestniczyli w koncercie, bawili się świetnie! Ci z kolei, którzy z rozmaitych przyczyn „nie dotarli” – mogą żałować, gdyż bez względu na to, że sama oprawa muzyczna, istotnie, nie musi odpowiadać każdemu, występ NOBLESSÓW był bez wątpienia nie lada ciekawostką. A te wszakże, warto poznawać, choćby w celu „rozwinięcia horyzontów”.

– Dlaczego warto bawić się na koncertach zespołów grających muzykę alternatywną? Bo są to imprezy inne, niecodzienne, przedstawienia muzyczne, które w odróżnieniu do koncertów zespołów rockowych, nie są przewidywalne. Występ NOBLESSE OBLIGE to właśnie jeden z takich koncertów, dlatego wziąłem w nim udział – podsumował Damian Pieniądz, nauczyciel języka angielskiego, jeden z uczestników koncertu.

Berliński NOBLESS OBLIGE wystąpił w Orient Expressie na zaproszenie Pauliny Szczesnowicz i Piotra Waszkuna, niezależnych promotorów kultury w naszym mieście. – Chciałabym, aby tu, w Jeleniej Górze, przyjęły sie trendy popularne w Europie. Wiem, że nie będzie to łatwe, ale spróbuję zaszczepić jeleniogórskiej społeczności pewnego bakcyla. Bakcyla na coś, czego do tej pory nie było: muzykę niszową, alternatywne show, psychodelę, elektro, które choć tutaj nieznane, doskonale sprawdzają się zagranicą – mówi Paulina Szczesnowicz.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy wrzucileś/aś coś do puszki WOŚP?

Oddanych
głosów
795
Tak
57%
Nie
33%
Pomagam potrzebującym w inny sposób
10%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Kto stoi za Putinem, kto podejmuje decyzje na Kremlu?
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
Aktualności
Zamek Karpniki – od warowni po hotel
 
112
Wymusiła na Łomnickiej
 
Aktualności
Kiedyś tędy się szło do kościoła, a dzisiaj na zakupy
 
Aktualności
Kopaniec – wygaszanie szkoły
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group