Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Piątek, 6 czerwca
Imieniny: Danuty, Dominiki
Czytających: 13880
Zalogowanych: 113
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION: Psychoza w Lubuskiem

Środa, 17 lutego 2010, 9:10
Aktualizacja: 9:26
Autor: Karolina
REGION: Psychoza w Lubuskiem
Fot. Policja
Pierwszy atak gwałciciela z województwa lubuskiego miał miejsce 9 stycznia br. Poszczególne napady odnotowano w Zielonej Górze, Lubsku, Leśniowie Wielkim, Krośnie Odrzańskim i we Wschowie. Województwo lubuskie graniczy z dolnośląskim, Zielona Góra jest oddalona od Jeleniej Góry o 170 km. To drugie po Wrocławiu centrum akademickie, gdzie studiuje wielu mieszkańców naszego regionu..

Dwie kobiety, które mieszkają w Zielonej Górze zgodnie twierdzą, że dużo zmieniło się zarówno w samym mieście, jak i w funkcjonowaniu każdej zielonogórskiej rodziny. Żadna kobieta z terenu województwa lubuskiego nie czuje się bezpiecznie. Ludzie odprowadzają się nawzajem na przystanki, razem schodzą po pracy na parking. – Wieczorami mąż schodzi po mnie na dół, otwiera drzwi, żebym nie bała się przejść z parkingu do klatki schodowej. Z tego co widzę każda kobieta, którą znam tak działa – opowiada pierwsza z kobiet.

Mimo że na ulicach miasta jest coraz więcej policjantów, kobiety unikają wychodzenia z domu. Młode matki nie wychodzą ze swoimi dziećmi na spacery. Większość z nich przemieszcza się tylko do pracy i z powrotem, najchętniej w towarzystwie znajomych albo bliskich.

W Zielonej Górze i okolicznych miastach panuje psychoza. Ekspedientki, pracujące wieczorami boją się wyjść i zamknąć sklep od podwórza. Dziewczyny przestały chodzić na aerobiki i inne zajęcia, odbywające się wieczorową porą. – Moja szwagierka była umówiona z koleżanką, ale się nie spotkały, ponieważ i jedna i druga bała się wyjść na przystanek w niedzielny poranek, gdzie jest jeszcze mało ludzi na zewnątrz – usłyszeliśmy od drugiej kobiety.

W szkołach organizowane są spotkania młodzieży z policjantami, w salach gimnastycznych odbywają się bezpłatne kursy samoobrony dla kobiet. Coraz więcej mężczyzn także obawia się wieczornych wyjść, ponieważ w mieście grasują grupy, które same starają się wymierzać sprawiedliwość i „profilaktycznie” biją wszystkich zakapturzonych.

Policja wciąż nie ujęła sprawcy, ale nie wyklucza też, że gwałty zostały popełnione przez inne osoby, które mogą podszywać się pod sprawcę, bądź sprawców zdarzeń z terenu Zielonej Góry. Ulice miasta codziennie patroluje 150 policjantów i 30 funkcjonariuszy Nadodrzańskiej Straży Granicznej. Na miejscu pracują też policjanci ze specjalnej grupy operacyjno-śledczej. Akcję wspierają również funkcjonariusze z Gorzowa Wielkopolskiego i Warszawy.

Poszerzona została też grupa dyżurujących policjantów, którzy na bieżąco przyjmują informacje od telefonujących obywateli. Funkcjonariusze natychmiast docierają na miejsce zgłoszenia i weryfikują kolejne wieści od mieszkańców miasta. Ktoś widział podejrzanego mężczyznę w miejskim autobusie, ktoś inny na klatce schodowej w bloku mieszkalnym. Na terenie Zielonej Góry i wielu innych miast województwa lubuskiego rozwieszone są plakaty z wizerunkami gwałciciela. Ludzie są coraz bardziej podejrzliwi, dopatrują się podobieństw do przestępcy wśród dziwnie zachowujących się mężczyzn.

Za pomoc w ujęciu sprawcy lub sprawców wyznaczono łączną nagrodę w wysokości 40 tys. złotych. Połowę kwoty zaoferował prezydent Zielonej Góry, 3 tys. zł przekazał komendant miejscowej policji, a resztę sfinansują pozostali samorządowcy. Na razie udało się ustalić profil DNA gwałciciela, co pomoże w jego identyfikacji już po ujęciu.

Zielonogórska policja twierdzi, że schwytanie tego przestępcy jest już tylko kwestią czasu. – Nie działają na nas informacje z mediów tylko sam fakt, że to trwa tak długo. Każdy myśli, że on jest nieuchwytny skoro policja już tyle czasu sobie z tym nie radzi. To właśnie przeraża najbardziej – powiedziała jedna z naszych rozmówczyń. W Lubuskiem widoczne jest pospolite ruszenie i społeczna mobilizacja. Mieszkańcy Zielonej Góry i okolicznych miast wierzą, że sprawca (lub sprawcy) zostanie w końcu schwytany i jak najszybciej trafi do więzienia. Dopiero wówczas powróci spokój i możliwość normalnego funkcjonowania wśród kobiet.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy dopuszczalne w Polsce mniej niż 0.2 prom. alkoholu za kierownicą powinno tak pozostać?

Oddanych
głosów
1048
Nie, za kierownicą musi być 0
55%
Może zostać mniej niż 0,2
40%
Nie mam zdania na ten temat
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Spektakularny atak ukraińskich dronów
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Aktualności
Trzy dekady Leśnego Banku Genów
 
Kryminał
Strzelanina pod marketem (filmy z akcji)
 
112
Zderzenie na skrzyżowaniu w Miłkowie
 
Edukacja
Masowanie w Cosinusie
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group