We wtorek (25.05) po długiej przerwie odbyła się pierwsza komisja Rady Miejskiej w formie stacjonarnej. Pozostałe komisje nadal obradują zdalnie, podobnie jak radni podczas sesji. Czy w związku z luzowaniem obostrzeń radni nie powinni wrócić do tradycyjnej formy pracy?
Jestem gorącym zwolennikiem, żeby spotykać się na żywo. W przypadku komisji to zależy od ich przewodniczących - powiedział Wojciech Chadży, który mimo wszystko nadal zwołuje sesje w trybie zdalnym.
Podejmując decyzję o trybie sesji odpowiadam za zdrowie, życie radnych, naczelników, dyrektorów urzędu, mieszkańców. Poza tym w dalszym ciągu mamy ograniczenia liczby osób w pomieszczeniach - tłumaczy W. Chadży.
W polskim parlamencie od dawna posiedzenia odbywają się w formie hybrydowej - część posłów, senatorów jest na miejscu, a część łączy się zdalnie. Czy takie rozwiązanie jest możliwe w Jeleniej Górze?
Jest to możliwe. Sesje, które się teraz odbywają online są po części w takiej formie, bowiem w sali rajców jest sekretarz, wiceprzewodniczący są w pomieszczeniach obok. Jeśli rząd poluzuje obostrzenia i w sali, która ma 90 m kw. będzie mogło się znajdować 30 osób, to natychmiast to zrobię - deklaruje przewodniczący Rady Miejskiej.