Radny Karpacza Grzegorz Kubik apeluje do burmistrza o walkę z coraz większym problemem, który jego zdaniem jest w mieście coraz większy, a dotyczy tak zwanego wynajmu krótkoterminowego.
Szara strefa w Karpaczu się rozrasta. Do budżetu miasta nie wpływają pieniądze z prowadzonej na "lewo" działalności gospodarczej w postaci wynajmu krótkoterminowego. Ten trend jest niekorzystny dla legalnie działających przedsiębiorców z branży hotelowej - powiedział nam radny. - Musimy uszczelnić system podatkowy w mieście i do tego potrzebne są kontrole, które powinny być stale prowadzone przez służby burmistrza. Przedstawiłem w swoim zapytaniu interpretację przepisów pochodzących z interpelacji poselskiej. Odpowiedź burmistrza nie jest dla mnie zrozumiała i godzi w interes miasta i jego mieszkańców - dodał radny.
Burmistrz Radosław Jęcek w odpowiedzi na zapytanie radnego odpowiedział, że są podejmowane działania zgodne z przepisami prawa ws. wynajmu krótkoterminowego na terenie miasta Karpacza. Takie kontrole przeprowadzane są regularnie zarówno tych hoteli, które są zgłoszone oraz pensjonatów i osób, które wynajmują oficjalnie pokoje. Natomiast szara strefa też jest monitorowana.
Będziemy to na bieżąco też w 2023 roku kontrolować- zapewnił burmistrz.