Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Niedziela, 1 czerwca
Imieniny: Jakuba, Konrada
Czytających: 10355
Zalogowanych: 104
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Radny R. Szymański: woda w kranach radioaktywna?

Piątek, 11 kwietnia 2014, 8:14
Aktualizacja: Sobota, 12 kwietnia 2014, 8:12
Autor: Angela
Jelenia Góra: Radny R. Szymański: woda w kranach radioaktywna?
Fot. Angela
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
– (…) Wygląda na to, że radioaktywna woda ze starych korytarzy kopalni uranu wpływa do Bobru i piją ją mieszkańcy Jeleniej Góry – pisze w swojej interpelacji do prezydenta Marcina Zawiły radny PiS Rafał Szymański i pyta o stan wody oraz rodzaj i częstotliwość wykonywanych badań. Władze miasta odpowiadają: Nie ma żadnego zagrożenia. Woda nie jest pobierana bezpośrednio z Bobru, a poza tym przed pojawieniem się w kranach, trafia do stacji uzdatniania, gdzie jest jeszcze szczegółowo badana.

Radny Rafał Szymański odnosi się do książki "Miedzianka" Filipa Springera, który opisuje, że serwatka wlana przez pracownika mleczarni do starych szybów nieczynnej kopalni uranu pod tą miejscowością, kilka dni później wpłynęła do Bobru.

"Bogdan Markowski - w latach 80-tych - pracownik janowickiej mleczarni podziemny labirynt postanowił wykorzystać jako magazyn serwatki, z której utylizacją w mleczarni były ciągłe problemy. Wraz z kilkoma pracownikami Markowski zabrał więc cysternę i pojechał aż pod Mniszków. Tam znajduje się jedno z wejść do kopalni. Nie zajrzeli nawet do środka, wtłoczyli tylko serwatkę do wnętrza góry i zadowoleni odjechali. Afera wybuchła kilka dni później, gdy czternaście kilometrów do Mniszkowa woda w Bobrze zrobiła się biała i cuchnąca. Wtedy do mnie dotarło, co tak naprawdę kryje się pod tą górą - wspomina Markowski” ( Filip Springer: "Miedzianka", str. 241.) – cytuje radny.

- Wygląda więc na to, że radioaktywna woda ze starych korytarzy kopalni uranu wpływa do Bobru i piją ją mieszkańcy Jeleniej Góry – twierdzi polityk. - W związku z powyższym, zwróciłem się z zapytaniem do prezydenta Marcina Zawiły o stan wody, którą piją jeleniogórzanie oraz rodzaj i częstotliwość wykonywanych badań. Tego typu niepokojących sygnałów nie można bagatelizować, gdyż efektem picia skażonej wody są nowotwory i uszkodzenia płodów – dodaje radny.

Prezydent Marcin Zawiła stanowczo odpowiada: - Gdyby było jakiekolwiek skażenie wody, to z pewnością bym o tym wiedział. Prowadzimy ciągły monitoring i badania jakości wody. Badania ochrony środowiska są bardzo szczegółowe. Mamy też własne laboratorium w spółce Wodnik. Nie ma takiej możliwości, by dopuścić skażoną wodę do spożycia – zapewnia.

- Woda nie jest też bezpośrednio brana z Bobru, ale spod dna rzeki, po czym najpierw trafia do stacji uzdatniania wody i badań, a dopiero później do kranów mieszkańców – dodaje Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta Jeleniej Góry.

Sonda

Czy dopuszczalne w Polsce mniej niż 0.2 prom. alkoholu za kierownicą powinno tak pozostać?

Oddanych
głosów
465
Nie, za kierownicą musi być 0
57%
Może zostać mniej niż 0,2
37%
Nie mam zdania na ten temat
6%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Przyszłość polskiej energetyki
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Polityka
Trwa druga tura wyborów prezydenckich
 
Kilometry
Z Mysłakowic do Kowar po nowych torach
 
112
Groźne zderzenie busa i Hondy
 
Kilometry
Pociąg wraca do Karpacza po ćwierć wieku
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group