- Te spotkania mają na celu osiągnięcie większej spójności w wierze oraz prezentację naszych przekonań ludziom z zewnątrz – tłumaczy pastor Piotr Samulak, opiekun jeleniogórskiej świątyni – pomimo coraz głębszego zeświecczenia widzimy, że wiele osób szuka czegoś więcej niż tylko nowych rzeczy i nowych wrażeń. I wtedy w ludzkiej duszy jest miejsce na Boga. A wielu w nie widzi go dostatecznie mocno w kościołach tradycyjnych. My oferujemy życie zgodnie z biblią, tak jak Bóg zaleca nam postępować. Dla nas jedynym wzorem jest biblia, a nie tradycja, która zmienia to co Bóg przekazuje nam w biblii.
Piotr Samulak przeniósł się do Jeleniej Góry kilka miesięcy temu i stąd opiekuje się wspólnotami w zachodniej części Dolnego Śląska. Między innymi w Lwówku Śląskim, Lubaniu, Bolesławcu, Lubinie, Legnicy.
- Chcemy pokazać ludziom, że jest jakaś alternatywa wobec postępującego zeświecczenia i odrzucania wiary w miejsce pieniądza, władzy, popularności – wyjaśnia pastor.
Większość wyznawców kościoła, który w Polsce działa od roku 1921 a legalnie od roku 1946. Osobowość prawną Kościoła oraz stosunki między kościołem i państwem reguluje ustawa z 30 czerwca 1995 roku, podpisana przez prezydenta Lecha Wałęsę, która dotyczy wszystkich wyznań zarejestrowanych w Polsce.
Adwentyści Dnia Siódmego wyznają protestanckie zasady oparte na Biblii, czyli zbawienia wyłącznie na podstawie łaski i jedynie za pośrednictwem Jezusa Chrystusa. Adwentyści postrzegają świat jako miejsce wielkiego boju między Bogiem a Szatanem, w który włączona jest cała ludzkość. Świętują biblijny sabat - sobotę, nie praktykują kultu świętych, obrazów i figur. Adwentyzm nie wyznaje nieśmiertelności duszy, uznaje zaś kondycjonalizm - nieśmiertelnością zostaną obdarzeni tylko zbawieni, wraz z nastaniem drugiego adwentu - czyli powtórnego przyjścia Chrystusa w chwale. Ciału, jako świątyni ducha należy się troska, co wiąże się z powstrzymywaniem od używania alkoholu, tytoniu i narkotyków oraz używek, jak kawa czy herbata.