Dopiero w połowie nadchodzącego miesiące zakończy się remont sali gimnastycznej przy I LO w Jeleniej Górze. Przedłużą się prace w sali Zespołu Szkół Licealnych i Zawodowych nr 2. Na wrzesień zaplanowano także wymianę ogrodzenia przy Szkole Podstawowej nr 10 oraz remont szatni przy SP nr 6.
Dlaczego tak późno? – Był kłopot znalezieniem wykonawców – mówi Joanna Hanusz, dyrektor Zespołu Obsługi Oświaty w Jeleniej Górze. – Większość firm nie chce podejmować się takich zadań w wakacje, bo ich pracownicy wyjeżdżają w tym okresie na urlopy. Z kolei dla nas jest to najlepszy czas na tego typu prace.
Kilka przetargów na remonty trzeba było powtórzyć, bo nie zgłosił się nikt. A czas ucieka.
Poza tym wykonawcy życzyli sobie zawyżonych stawek, na które urzędu nie stać.
Miasto w trakcie wakacji otrzymało ponad 400 tysięcy złotych z subwencji oświatowej Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych na niektóre zadania.
– Pieniądze wpłynęły w lipcu, ale muszą być one formalnie wprowadzone do budżetu decyzją rady miejskiej. Sesja o zmianach w budżecie odbędzie się najprawdopodobniej we wrześniu – tłumaczy Joanna Hanusz.
Jak podkreśla, sporo prac już zostało wykonanych lub zakończą się jeszcze w sierpniu. W szkołach podstawowych nr 6, 10 i 15 trwa wymiana okien. W „trójce” wymieniono drzwi wejściowe oraz schody główne prowadzące do budynku. W budynku B „piątki” naprawiono dach. W trzech klasach „jedenastki” wstawiono świetliki.
Robotnicy pracowali także w gimnazjach. W „czwórce” podwyższono płot wokół boiska. To z uwagi na mieszkańców, którzy skarżyli się, że piłka często wypada poza ogrodzenie, trafiając w przechodniów lub w sąsiedni budynek, brudząc elewację.
W Gimnazjum nr 1 wymieniono dach sali gimnastycznej, kończy się remont sanitariatów. Szkoła doczekała się boiska ze sztucznej trawy. Kłopot jednak w tym, że wykonawca źle położył nawierzchnię. – Zgłosiliśmy już reklamację, wkrótce boisko ma być poprawione – mówi Joanna Hanusz.
Swojej szkoły nie poznają uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego im. Norwida. Planowane są tam remonty sal, chodnika między budynkami. Już wymieniono kotłownię. Poprzednia była dość nowoczesna, jednak podczas powodzi woda zalała palniki i elektroniczne urządzenia.
Drobnych prac wykonano znacznie więcej, m.in. w dziesięciu szkołach przygotowano pomieszczenia pod pracownie komputerowe. Placówki mają otrzymać sprzęt z Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Łącznie remonty jeleniogórskich szkół będą kosztowały miasto pond 3 miliony złotych. W kwocie tej jest wspomniana dotacja MEN i PFRON.
Większość placówek jednak prowadzi też remonty we własnym zakresie, za pieniądze pozyskane w trakcie roku szkolnego. – Malujemy korytarze, odnowionych zostanie też kilka sal lekcyjnych – mówi Henryk Hanusewicz, kierownik administracyjny ZSLiZ nr 2 w Jeleniej Górze. – Będzie czyściej.